Idę walczyć z PiS, a nie Nowoczesną. Nikt w PO nie walczy z Nowoczesną. A na pewno nie ja. Ile można stać z opuszczonymi rękami, jak z lewej i z prawej pojawiają się ciosy
—pytał Rafał Trzaskowski na antenie Radia ZET, odnosząc się do krytyki ze strony .Nowoczesnej wobec jego kandydatury na prezydenta Warszawy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Trzaskowski kandydatem PO na prezydenta Warszawy. Motywacje? Nie podoba mu się wszystko to, co wprowadziła Hanna Gronkiewicz-Waltz
Był już taki kandydat PO, który czekał, zaczął kampanię parę miesięcy później, niż ten, który został prezydentem. Czekać do marca, kwietnia? Już wszyscy zaczęli kampanię, a my będziemy czekać
—tłumaczył ruch Platformy Trzaskowski.
Odnosząc się do negocjacji z .Nowoczesną, powiedział:
Próbowaliśmy dogadać się z .N, ale Petru zaczyna mówić językiem PiS, że PO nie może wystawić kandydata, bo będzie obciążeniem. Zawsze będę szukał porozumienia z Nowoczesną, ale trudno stać w kącie. Trzeba się bić.
Trzaskowski zwrócił uwagę, że to .Nowoczesna wybrała pierwsza swojego kandydata na stanowisko prezydenta Warszawy.
Kto wybrał swojego kandydata wcześniej? Kto mówił, że PO nie powinna wystawiać w Warszawie kandydata? Niech się uderzy w pierś ten, kto zaczął, a nie my. Chcemy się dogadać z Nowoczesną. (…) Jeszcze wczoraj rano byłem nadzieją, a dziś jestem już cierniem i problemem. Kocham media. PiS jest spanikowany a nie ucieszony. Ja się nazywam Trzaskowski i przyklejanie mnie do Gronkiewicz-Waltz i reprywatyzacji jest śmieszne
—zaznaczył.
Zapraszam Pawła Rabieja do współpracy. Rabiej wiceprezydentem? Jestem otwarty na wszystkie rozmowy
—dodał.
Trzaskowski w rozmowie z Konradem Piaseckim przekonywał, że nie ma nic wspólnego z dziką reprywatyzacją w Warszawie.
Nie ponoszę żadnej działalności za reprywatyzację, ale chcę przede wszystkim zmiany. Ona jest konieczna. Proszę nie odmawiać mi prawa do zmiany. Jestem tym politykiem PO, który od miesięcy mówi, że PO musi się zmienić, bo przegra
—mówił.
Zacznijmy zmiany od Warszawy, zmiany priorytetów. Potrzebne jest spojrzenie kogoś z otwartą głową, tolerancyjnego. Nie uderzę się w pierś za wspieranie Gronkiewicz-Waltz. Nie oddaliśmy Warszawy PiS-owi. Ws. reprywatyzacji zostały popełnione błędy, ale pani prezydent ma bardzo wiele zasług dla miasta
—dodał.
Gość Rada ZET przekonywał, że Platforma Obywatelska zawsze namawiała prezydent Gronkiewicz-Waltz do stawienia się przed komisją.
Zawsze próbowaliśmy nakłonić Gronkiewicz-Waltz, by stawiła się przed komisją. Jak widać nie mamy i nie mam na nią wpływu
—stwierdził.
Jednak na pytanie o ocenę działań Gronkiewicz-Waltz, Trzaskowski nie odpowiedział:
Nie odpowiem na to pytanie, bo znam za wiele szczegółów.
kk/Radio ZET
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/365297-trzaskowski-z-wyrzutem-probowalismy-dogadac-sie-z-n-ale-petru-zaczyna-mowic-jezykiem-pis-ze-po-nie-moze-wystawic-swojego-kandydata
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.