Ryszard Terlecki potwierdził także parę szczegółów, jakie mogą się znaleźć w przyszłych zmianach w ordynacji samorządowej, jakie planuje wprowadzić PiS. Jak zdradził, ustawa ma trafić do Sejmu jeszcze w tym roku, by przyjąć ją do końca stycznia.

Zmiany będą dotyczyły większej przejrzystości wyborów, żeby kombinacje z wpływaniem na ich wynik nie mogły mieć miejsca. Są też inne sprawy. Nie wydaje się zasadne, żeby ci, którzy kandydują w wyborach, organizowali je. To dotyczy gmin. Nie jest słuszne, żeby kandydaci na wójtów i burmistrzów mogli kandydować do Sejmiku

— powiedział, deklarując jednocześnie, że należałoby obniżyć próg wielkości gminy, gdzie wybory jednomandatowe się odbywają.

Jak podkreślił wicemarszałek, najpoważniejszym kandydatem na prezydenta Krakowa jest Małgorzata Wassermann, choć brane są pod uwagę inne nazwiska, w tym prof. Mariusza Andrzejewskiego.

Poczekajmy. Przeprowadzimy badania wewnętrzne. One pokażą skalę poparcia dla naszych kandydatów

— dodał.

ak/Radio Kraków