Rzecznik KRS, znany wszystkim sędzia Waldemar Żurek, 18 października powiedział dla PAP, że Ministerstwo sprawiedliwości dostarczyło pełną dokumentację. Chciałbym teraz pana rzecznika zapytać publicznie, o co mu chodzi, skoro dostarczyliśmy dokumentacje i nie miał żadnych zastrzeżeń. Przyznam, że ja osobiście nie spodziewałem się, że można kwestię młodych ludzi, którzy zaczynali edukacje w KSSiP przed objęciem władzy przez Zjednoczoną Prawicę, mieszać z doraźną polityką uprawianą przez rzecznika KRS i część jej członków

— powiedział w studiu telewizji wPolsce.pl Jan Kanthak, rzecznik ministerstwa sprawiedliwości

Podkreślił, że nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że wszystkie wymogi zostały przez kandydatów na asesorów spełnione

Nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Ministerstwo nad tym czuwało. Wszyscy ci kandydaci spełniają wymogi formalne. Trzeba to jasno i klarownie powiedzieć: problemy, które robi KRS są kwestiami pozamerytorycznymi. To kwestie polityczne

— dodał Kanthak.

Wyjaśnił, że KRS prowadzi grę polityczną, a za głównego wroga obrała ministra Ziobrę. Dodał, że wiązałby to ze sprawą otwarcia zawodów prawniczych, co miało miejsce w poprzedniej kadencji rządów PiS, za sprawą ministra Ziobry i śp. Przemysława Gosiewskiego. Wówczas otwarto drogę do zawodów prawniczych, co skończyło ze skostniałym układem, o którym wszyscy wiedzieli i dalej istnieje w sądownictwie, a z którym walczy obecny rząd.

Odnosząc się do doniesień „Faktu” o tajnym spotkaniu prezydenta z Jarosławem Kaczyńskim wyjaśnił, że nie posiada informacji na temat takiego spotkania i nie chciałby tego komentować doniesień prasowych. Wyraził jednak nadzieję, że kompromis będzie osiągnięty.

Przykład Krajowej Rady Sądownictwa pokazuje, że ten kompromis jest potrzeby i trzeba jak najszybciej naprawić sądownictwo. Naprawiamy je na co dzień, ale minister Ziobro często podkreśla, że ryba psuje się od głowy. Żeby przeprowadzić realną zmianę, potrzeba reformy KRS i stworzenia izby dyscyplinarnej

— podkreślił Jan Kanthak.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Co dalej z reformą sądów? Plotki „Faktu”: Było tajne spotkanie prezydenta z prezesem PiS. „Pałac odrzuca kluczowe poprawki”

wkt