Rządowy projekt nowelizacji ustawy o służbie zagranicznej zakłada, że funkcjonariusze i współpracownicy komunistycznego aparatu bezpieczeństwa nie będą mogli pełnić służby zagranicznej. Stosunki pracy z tymi osobami wygasną w ciągu 30 dni. Projekt przewiduje także wygaśnięcie - po 6 miesiącach od dnia wejścia w życie ustawy - stosunków pracy nawiązanych z członkami służby zagranicznej, chyba że przed upływem tego terminu zostaną im zaproponowane nowe warunki pracy lub płacy.
Na początku października podkomisja pracująca nad projektem zgłosiła do niego poprawkę, która zakłada powołanie Rady Służby Zagranicznej - ciała doradczego szefa MSZ opiniującego m.in. nawiązanie i rozwiązanie stosunków pracy z pracownikami służby zagranicznej. Przewodnicząca podkomisji Małgorzata Gosiewska (PiS) prezentując poprawkę, mówiła, że Rada byłaby „ciałem opiniodawczym dla ministra w różnych zagadnieniach, ale również tych drażliwych związanych z nawiązywaniem stosunku pracy z pracownikami MSZ”; zgodnie z poprawką Rada odpowiadałaby także m.in. za przygotowywanie na wniosek ministra spraw zagranicznych strategii polskiej polityki zagranicznej.
Negatywne stanowisko wobec tych propozycji zajął MSZ. Reprezentujący resort przed komisją wiceminister Jan Dziedziczak podkreślał, że MSZ zostało zaskoczone propozycjami zgłoszonymi przez posłów. Z kolei szef MSZ mówił na początku października, że resort przedstawia „uwagi również do różnych poprawek, które w czasie obrad komisji zostały wniesione”. „Mamy nadzieję, że przynajmniej część tych uwag zostanie uwzględniona” - powiedział wówczas Waszczykowski. Jak wtedy podkreślił, „wszelka ingerencja w prace dyplomacji polskiej, w prace rządu dotyczące polityki zagranicznej, musi być oczywiście ujęta w ramach konstytucyjnych”.
ak/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Rządowy projekt nowelizacji ustawy o służbie zagranicznej zakłada, że funkcjonariusze i współpracownicy komunistycznego aparatu bezpieczeństwa nie będą mogli pełnić służby zagranicznej. Stosunki pracy z tymi osobami wygasną w ciągu 30 dni. Projekt przewiduje także wygaśnięcie - po 6 miesiącach od dnia wejścia w życie ustawy - stosunków pracy nawiązanych z członkami służby zagranicznej, chyba że przed upływem tego terminu zostaną im zaproponowane nowe warunki pracy lub płacy.
Na początku października podkomisja pracująca nad projektem zgłosiła do niego poprawkę, która zakłada powołanie Rady Służby Zagranicznej - ciała doradczego szefa MSZ opiniującego m.in. nawiązanie i rozwiązanie stosunków pracy z pracownikami służby zagranicznej. Przewodnicząca podkomisji Małgorzata Gosiewska (PiS) prezentując poprawkę, mówiła, że Rada byłaby „ciałem opiniodawczym dla ministra w różnych zagadnieniach, ale również tych drażliwych związanych z nawiązywaniem stosunku pracy z pracownikami MSZ”; zgodnie z poprawką Rada odpowiadałaby także m.in. za przygotowywanie na wniosek ministra spraw zagranicznych strategii polskiej polityki zagranicznej.
Negatywne stanowisko wobec tych propozycji zajął MSZ. Reprezentujący resort przed komisją wiceminister Jan Dziedziczak podkreślał, że MSZ zostało zaskoczone propozycjami zgłoszonymi przez posłów. Z kolei szef MSZ mówił na początku października, że resort przedstawia „uwagi również do różnych poprawek, które w czasie obrad komisji zostały wniesione”. „Mamy nadzieję, że przynajmniej część tych uwag zostanie uwzględniona” - powiedział wówczas Waszczykowski. Jak wtedy podkreślił, „wszelka ingerencja w prace dyplomacji polskiej, w prace rządu dotyczące polityki zagranicznej, musi być oczywiście ujęta w ramach konstytucyjnych”.
ak/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/364433-bez-obaw-przed-rekonstrukcja-szef-polskiej-dyplomacji-z-moich-rozmow-nie-wynika-aby-doszlo-do-jakichkolwiek-zmian-w-tej-chwili?strona=2