Mam nadzieję, że wyciąga się wnioski z historii, a wniosek z września 1939 nasuwa się wprost. Trzeba pamiętać, że sojusznik czasami może nie pomóc
— powiedział w programie „Piaskiem po oczach” (TVN24) prof. Romuald Szeremietiew, były wiceminister obrony narodowej.
Prof. Szeremietiew zaznaczył, że gdyby teraz doszło do wojny między Polską a Rosją, to stolica naszego kraju zostałaby zajęta błyskawicznie.
W razie gdyby doszło do takiej wojny, to w ciągu 3 dnia wojny Warszawa zostałaby zajęta
— mówił.
Były minister obrony narodowej zwracał uwagę, że Polska nie może przesadnie liczyć na pomoc sojuszników w razie ewentualnego wybuchu konfliktu zbrojnego.
Istotą w tym wszystkim jest przyjęcie odpowiedniej strategii. Liczenie na sojuszników to błąd. Oni moga nam pomóc, ale gen. Clausewitz mówił, że wsród 5 czynników, które stanowią o obronie kraju, na sojuszników mozna liczyć na końcu
— podkreślił.
Powinniśmy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy wiemy co zrobimy, jeśli sojusznicy nie pomogą. Należy przygotować kraj w taki sposób do oporu, żeby potencjalny przeciwnik był przekonany, że jeśli tu wejdzie, to będzie miał ogromne kłopoty. Jeśli my będziemy w stanie wprowadzić taki system, to moim zdaniem mamy szanse, żeby wojny uniknąć.
— dodał.
Prof. Szeremietiew dostrzega także zaangażowanie NATO w zapewnienie naszego bezpieczeństwa.
Szczęśliwie mamy obecność wojsk NATO na naszym terytorium, szczęśliwe obawy w zwiazku ze zmianą prezydenta USA nie sprawdziły się i Donald Trump podtrzymał ustalenia szczytu NATO w Warszawie
— mówił.
Były wiceszef MON zwrócił uwagę na fakt, że Rosjanie rozwijają taktyczną broń jądrową. Jej użycie przeciwko Polsce nie musiałoby wiązać się w wybuchem konfliktu światowego.
Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że Rosjanie rozwijają taktyczną broń jądrową, a w związku z tym mogą użyć broni jądrowej w sytuacji, kiedy ich konwencjonalne wojska nie dawałyby sobie rady. Użycie jej na tym tle ograniczonym nie powoduje tego, czego sie wszyscy obawiają, czyli konfliktu światowego
— zaznaczył.
Natomiast trudno sobie wyobrazić, żeby Rosjanie się odważyli na to. Chcąc zająć Polskę, raczej nie chcieliby na jej terytorium tworzyć jakiś licznych Czarnobyli, więc moim zdaniem oni będą robili wszystko, aby nas sobie podporządkować środkami konwencjonalnymi
— dodał.
as/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/364423-prof-szeremietiew-powinnismy-odpowiedziec-sobie-na-pytanie-czy-wiemy-co-zrobimy-jesli-sojusznicy-nie-pomoga-nam-w-wojnie-z-rosja