2 października lekarze rezydenci rozpoczęli protest głodowy, domagając się m.in. zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia - do 6,8 proc. PKB w ciągu trzech lat. We wtorek rząd przyjął projekt ustawy, który przewiduje stopniowe podnoszenie finansowania ochrony zdrowia do 2025 r., kiedy miałoby osiągnąć poziom 6 proc. PKB. Przedstawiciele rezydentów mówili, że nie godzą się na propozycję rządu.
Osiągnięcie 6 proc. PKB na ochronę zdrowia w 2025 r. jest propozycją poniżającą pacjenta
— uznali medycy z Płocka, którzy we wtorek dołączyli do protestu.
W sobotę do protestu włączyli się młodzi lekarze z Gdańska - w miejscowym Uniwersyteckim Centrum Klinicznym głoduje siedem osób. Tyle samo osób protestuje w ten sposób w krakowskim Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym - głodówka trwa tam od piątku. Ponadto w Małopolsce ostatnia środa była „dniem bez lekarza”. W ramach akcji protestacyjnej, ogłoszonej przez małopolski oddział Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, medycy - oprócz tych dyżurujących - mieli nie przyjść do pracy. Mimo tego jednak większość placówek pracowała, pacjenci byli przyjmowani.
W środę demonstracje poparcia dla protestu rezydentów odbyły się w Poznaniu i we Wrocławiu. Wzięło w nich udział ok. 300 osób - głównie studentów medycyny, lekarzy i pracowników służby zdrowia.
ak/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
2 października lekarze rezydenci rozpoczęli protest głodowy, domagając się m.in. zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia - do 6,8 proc. PKB w ciągu trzech lat. We wtorek rząd przyjął projekt ustawy, który przewiduje stopniowe podnoszenie finansowania ochrony zdrowia do 2025 r., kiedy miałoby osiągnąć poziom 6 proc. PKB. Przedstawiciele rezydentów mówili, że nie godzą się na propozycję rządu.
Osiągnięcie 6 proc. PKB na ochronę zdrowia w 2025 r. jest propozycją poniżającą pacjenta
— uznali medycy z Płocka, którzy we wtorek dołączyli do protestu.
W sobotę do protestu włączyli się młodzi lekarze z Gdańska - w miejscowym Uniwersyteckim Centrum Klinicznym głoduje siedem osób. Tyle samo osób protestuje w ten sposób w krakowskim Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym - głodówka trwa tam od piątku. Ponadto w Małopolsce ostatnia środa była „dniem bez lekarza”. W ramach akcji protestacyjnej, ogłoszonej przez małopolski oddział Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, medycy - oprócz tych dyżurujących - mieli nie przyjść do pracy. Mimo tego jednak większość placówek pracowała, pacjenci byli przyjmowani.
W środę demonstracje poparcia dla protestu rezydentów odbyły się w Poznaniu i we Wrocławiu. Wzięło w nich udział ok. 300 osób - głównie studentów medycyny, lekarzy i pracowników służby zdrowia.
ak/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/364415-po-wykorzystuje-strajk-lekarzy-perfidny-atak-na-rzadzacych-i-tvp-dla-pis-u-wieksza-wartosc-ma-propaganda-niz-zdrowie-i-zycie-polakow?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.