Kogo ma Pan na myśli?

Niestety będzie to minister Antoni Macierewicz, który podjął wiele dobrych decyzji i nie boję się o tym mówić…

Ale?

Pan minister Macierewicz ma niestety fatalną opinię, która przeszkadza. Ponadto obok wielu trafnych decyzji pojawiały się te złe, które trudno zrozumieć.

Czy jednak zła prasa jest powodem do dymisji?

Fatalna prasa to jedno, ale błędne decyzje, to drugie. Uważam, że krytyczna opinia o ministrze nie jest do końca zasłużona, ale minister Macierewicz popełnił też ogromną ilość błędów i tego nie da się ukryć. Poza tym ciągłe łączenie go z kwestią smoleńską nie pomaga i być może powinien powrócić do problemów smoleńskich. Ponadto, żeby kierować armią trzeba umieć współpracować z prezydentem, zwłaszcza, że mamy fatalną konstytucję, która napuszcza na siebie ministra obrony narodowej i prezydenta. W takich warunkach jednak trzeba umieć współpracować. Jeżeli minister obrony narodowej uważa, że jest ważniejszy od pana prezydenta, to mamy problem i być może powinien zając się wtedy wyjaśnianiem tragedii w Smoleńsku.

Rozmawiał Kamil Kwiatek