Pranie brudnych pieniędzy, udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz poświadczenie nieprawdy! Funkcjonariusze ABW zatrzymali w Bielsku-Białej kolejną osobę w sprawie dotyczącej wyłudzeń podatku VAT. Prokuratura Regionalna w Katowicach przedstawiła zatrzymanemu Jackowi M. zarzuty, które jeśli potwierdzą się przed sądem, mogą sprawić, że zatrzymany trafi na 15 lat do więzienia.

CZYTAJ TAKŻE:Sukces ABW! Zatrzymano małżeństwo, które wyłudziło miliony złotych na podatku VAT

Na czym polegał proceder, który formował Jacek M.? Podejrzany brał udział w tzw. „karuzeli podatkowej” – łańcuszku firm z wykorzystaniem tzw. „słupów”, które sam organizował. Z naszych informacji wynika, że firmy te zajmowały się fikcyjnym obrotem m.in. katodą niklową. Towar faktycznie opuszczał granicę Polski, a za pośrednictwem szeregu zarejestrowanych w Czechach i na Słowacji firm był ponownie wprowadzany do obrotu przez firmy „słupy”.

Firmy te nie odprowadzały podatku VAT, a towar ponownie, za pośrednictwem jednej z nich trafiał do Czech. Wystawiane faktury VAT potwierdzały rzekome transakcje z podmiotami zagranicznymi i służyły uprawdopodobnieniu obrotu i dokonywaniu na szkodę Skarbu Państwa wyłudzeń podatkowych.

– potwierdza portalowi wPolityce.pl Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych

Jacek M. został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:Wyłudzono ponad 20 mln zł unijnych dotacji? ABW zatrzymała podejrzanych o oszustwo

Oszust nie działał jednak sam. Dotychczas zarzuty w sprawie przedstawiono 19 osobom.

Zarzutami objęto wyłudzenia opiewające na kwotę 53 mln zł. Na rachunkach bankowych podmiotów biorących udział w procederze zabezpieczono w toku śledztwa ponad 7 mln zł.

– informuje Stanisław Żaryn.

WB