Niepotrzebnie zaczęliśmy retorykę antyniemiecką. Teraz pojawiają się nierealistyczne żądania reparacji, co nie polepsza stosunków. A widzimy, że one są ważne, bo na przykład nie chcemy, aby Niemcy z Rosją rozmawiały ponad naszymi głowami. Mówiłem o tym parę lat temu w Berlinie, że chcemy, aby Niemcy włączały Polskę do przywództwa i wszystkie ważniejsze decyzje europejskie z nami konsultowały
—mówi w rozmowie z Deutsche Welle Radosław Sikorski, były minister spr zagranicznych za rządów Platfromy Obywatelskiej.
Były szef MSZ pytany o kwestię reparacji wojennych przyznaje, że Polska ma rację, ale…
To jest jedna z klasycznych spraw, w których mamy tysiąc procent racji, ale bardzo małe szanse na sukces. Myślę, że to bardziej kolejny akt polityki wewnętrznej i mobilizowania własnego elektoratu wobec historycznych resentymentów niż polityki zagranicznej. Myślę, że szanse na uzyskanie reparacji są jeszcze mniejsze niż szanse na zwrot wraku…
—przyznaje Sikorski.
Polityk dopytywany o niedawne wybory w Niemczech przyznaje, że Angela Merkel jest najlepszym kanclerzem z punktu widzenia Polski i nie warto niszczyć relacji polsko-niemieckich kwestią repracji.
Mamy najbardziej propolską kanclerz, przywódcę Niemiec, od tysiąca lat, zresztą o polskich korzeniach. Więc powinniśmy mieć z nią jak najlepsze stosunki, a nie psuć je wokół spraw sprzed 70 lat
—stwierdza.
kk/Deutsche Welle
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/364283-co-za-podejscie-sikorski-o-relacjach-z-niemcami-i-reparacjach-powinnismy-miec-jak-najlepsze-stosunki-a-nie-psuc-je-sprawa-sprzed-70-lat
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.