Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział we wtorek na konferencji prasowej po spotkaniu z prezydentem Egiptu Abd el-Fatahem es-Sisim, że nie chce „udzielać mu lekcji” na temat respektowania praw człowieka.
Mówiliśmy o egipskim kontekście walki z terroryzmem i fundamentalizmem religijnym, a także o konieczności respektowania praw człowieka
—oświadczył Macron po spotkaniu w Pałacu Elizejskim.
Zdaję sobie sprawę z wyzwania, jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa oraz stabilności Egiptu, przed którym stoi jego prezydent
—dodał.
Prezydent Francji zaznaczył, że „respektuje suwerenność państw, a ponieważ sam nie zgodziłby się, by inny przywódca udzielał mu lekcji, jak rządzić jego krajem, i on nie udziela ich innym”.
Macron podkreślił, że walka z terroryzmem, „wspólnym wrogiem Paryża i Kairu”, „musi być kontynuowana zgodnie z zasadą poszanowania praw człowieka”. Zwrócił też uwagę na ”ścisłą współpracę” i partnerstwo pomiędzy Francją i Egiptem.
Bezpieczeństwo tego przyjacielskiego nam kraju jest również naszym własnym bezpieczeństwem
—zauważył.
Jesteśmy przeciwni przemocy i szanujemy prawa człowieka
—powiedział prezydent Egiptu, zaznaczając, że jego siły bezpieczeństwa „nie praktykują tortur”.
Jednak jak wskazują organizacje praw człowieka, podczas rządów Sisiego egipskie służby bezpieczeństwa zabiły ponad tysiąc osób, a dziesiątki tysięcy aresztowały. Egipska bezpieka oskarżana jest m.in. o tortury, porwania, pozasądowe egzekucje oraz zastraszanie dziennikarzy. Na celowniku władz są zarówno islamiści, jak i liberalni aktywiści.
Pod koniec maja tego roku prezydent Egiptu podpisał kontrowersyjną ustawę regulującą działalność organizacji pozarządowych. Nowe przepisy są krytykowane przez obrońców praw człowieka. Aktywiści twierdzą, że ustawa w praktyce zakazuje im pracy i utrudnia działalność organizacji charytatywnych.
Kilka działających w Egipcie organizacji praw człowieka, w tym Human Rights Watch, napisało list otwarty, w którym argumentują, że ustawa uniemożliwi ich pracę i będą musiały wycofać się z tego kraju.
Paryż i Kair utrzymują bardzo dobre relacje i stosunki handlowe. Od 2015 r. Egipt podpisał kontrakty z Francją na ponad sześć mld euro, w tym na 24 samoloty myśliwskie Rafale, fregatę, dwa okręty desantowe typu Mistral i pociski rakietowe.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/363910-podwojne-standardy-macrona-prezydent-francji-nie-bedzie-pouczal-przywodcy-egiptu-bo-respektuje-suwerennosc-panstw-a-co-bylo-z-polska