Marszałek Karczewski: "Gdyby była propozycja, abym został ministrem zdrowia, to na pewno bym ją bardzo poważnie rozważył"

Problemy służby zdrowia są mi znane. Gdyby była propozycja, abym został ministrem zdrowia, to na pewno bym ją bardzo poważnie rozważył, chociaż też czuje się bardzo dobrze w roli marszałka Senatu

— powiedział na antenie RMF FM Stanisław Karczewski, marszałek Senatu.

Karczewski ocenił obecną działalność rządu.

Mogę ocenić generalnie rząd, moja ocena jest zbieżna z tym jaką daje społeczeństwo. Jest bardzo dobrze, ale nie idealnie

— zaznaczył.

Marszałek odniósł się do ewentualnych zmian personalnych w rządzie przy okazji rekonstrukcji.

Pani premier ma doskonałą informację jak ministrowie pracują, a pracują bardzo różnie. Są łatwiejsze i trudniejsze ministerstwa. Ministerstwo zdrowia należy do najtrudniejszych

— mówił.

Jeśli chodzi o ocenę działalności służby zdrowia, to minister zdrowia w tym aspekcie może pochwalić się bardzo dobrą oceną w porównaniu z poprzednimi ministrami zdrowia

— dodał.

Karczewski został zapytany, czy w temacie rekonstrukcji rządu osobą decyzyjną jest premier Beata Szydło, czy też prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Razem zdecydują. To będzie wspólna decyzja, dlatego że Jarosław Kaczyński jest szefem naszej partii i to jest naturalne

— podkreślił.

Marszałek odniósł się do swojej wypowiedzi o tym, że lekarze rezydenci powinni pracować dla idei.

To zostalo bardzo źle zinterpretowane i zrozumiane. Ona miała sens przytoczona w całości. Bardzo chcę żeby lekarze zarabiali dobrze

— mówił.

Chciałbym, żeby młodzi lekarze, kiedy robią specjalizację, zajęli się przede wszystkim nauką i pracą, bo to zbliża bardzo do dużych pieniędzy, jakie będą w przyszłości zarabiać jako lekarze

— dodał.

as/RMF FM