„Newsweek” twierdzi, że między prezydentem Andrzejem Dudą i prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim dojdzie do porozumienia, bo prezydent podjął już decyzję ws. reformy wymiaru sprawiedliwości. Zdaniem tygodnika głowa państwa ma zaakceptować poprawki zgłoszone przez PiS.

Prezydent Andrzej Duda podjął decyzję w sprawie reformy sądownictwa. Zamierza zaakceptować poprawki zgłoszone przez PiS, do ustalenia zostały techniczne szczegóły – nieoficjalnie dowiedział się „Newsweek”

—czytamy w tygodniku.

Według „Newsweeka” Andrzej Duda „wychodzi z tego starcia jako wygrany”.

Uzyskał podmiotowość, nie ma sensu dłużej tego blokować – twierdzi osoba z otoczenia głowy państwa

—pisze tygodnik.

„Newsweek” powołuje się na słowa współpracownika prezydenta. Jego zdaniem najważniejsza rozbieżność między Pałacem Prezydenckim a PiS dotyczyła sposobu wyboru części składu Krajowej Rady Sądownictwa. Prezydent twierdził, że członkowie KRS nie mogą być wybierani przez jedną partię, a z kolei poprawki PiS zakładały wybór w trzech krokach.

Pierwszy z nich mówił o większości 3/5 postulowanej przez Dudę, drugi też był do zaakceptowania. Ale w przypadku fiaska miał zostać uruchomiony krok trzeci, czyli zwykła większość. Prezydent nie mógł się na to zgodzić

—pisze „Newsweek” dodając, że dlatego doradca prezydenta Zofia Romaszewska stwierdziła w Radiu Zet przed piątkowym spotkaniem prezydenta z prezesem Kaczyńskim, że „PiS gra nieczysto” z głową państwa i że poprawki są nie do zaakceptowania.

Duda uważał, że chcemy go oszukać, sprowadzając wybór KRS do większości, którą dysponuje PiS. Prezes wyjaśnił mu podczas spotkania, że w tym trzecim kroku zawarowaliśmy parytet dla opozycji. To prawniczy niuans, ale z powodów prestiżowych bardzo ważny dla prezydenta. Andrzej Duda przyjął tę argumentację, porozumienie jest w 90 proc. wynegocjowane

—mówi w rozmowie z „Newsweekiem” polityk PiS.

Jeszcze w ubiegłym tygodniu wydawało mi się, że kompromis jest niemożliwy, ale dziś wiem, że do porozumienia dojdzie. Dzięki temu konfliktowi i spotkaniom w Belwederze Duda wychodzi z tych negocjacji upodmiotowiony. Uzyskał bardzo duże ustępstwa i uznajemy, że wygrał ten konflikt. Do ustalenia pozostały techniczne szczegóły, reforma sądownictwa wejdzie w życie

—mówi tygodnikowi osoba z Pałacu Prezydenta.

pc/”Newsweek”