My się nigdzie nie wbijamy, ponieważ to my jesteśmy opozycją. I dzisiaj mogą sobie ludzie szydzić gdzieś naokoło, ale to Kukiz’15 będzie w niedługim czasie głosem decydującym w polityce. Dlatego właśnie, że mamy tę empatie, jesteśmy blisko ludzi, nie zapominamy o nich i tak naprawdę dla nich żyjemy. Tamci myślą wyłącznie o swoich interesach, my – o ludziach. I zobaczy pan redaktor, że opozycją będzie Kukiz’15
— mówił w rozmowie z portalem wPolityce.pl Marek Jakubiak, poseł Kukiz’15.
wPolityce.pl: Podobała się Panu wczorajsza konwencja Platformy Obywatelskiej i pomysły, jakie zaprezentował Grzegorz Schetyna?
Marek Jakubiak, poseł Kukiz’15: Zastanówmy się, czy tam w ogóle było coś nowego. Otóż nie, poza tym, że PO chciałaby wyłączyć i jeszcze bardziej usamodzielnić regiony Polski. Widzę to w ten sposób, że Platforma chce doprowadzić do podziału dzielnicowego, skoro zakładają własne budżety, a jednostki samorządowe miałyby mieć może własny pieniądz – kto wie, co im jeszcze po głowach chodzi! Polska jest silna jednością – etniczną i graniczną. I tego się trzeba trzymać. Nie wolno pozwolić na to, by podzielić Polskę w jakikolwiek sposób. Wychwalanie dzisiaj jakichś mniejszości narodowych prowadzi w kanał. To wręcz diabeł podpowiada Schetynie takie rozwiązania.
Czyli nie dostrzega Pan Poseł w tych pomysłach „dobrej” decentralizacji, która zbliża się do obywatela?
Absolutnie nie. Likwidacja wojewodów oznacza, że rząd nie będzie miał wpływu na region. To bardzo złe rozwiązanie.
A pomysły trzynastej emerytury i 500+ na każde dziecko pewnie oceni Pan Poseł jako populistyczne?
Nikt wam tyle nie da, co obieca Platforma (śmiech). To jest populizm naśladowczy, bo załapali, że gdzieś popełniali błędy. Powiem tak – gratulowałem dziś panu ministrowi Michałowi Wójcikowi postawy wobec Jugendamtów i trzeba zadać pytanie: co na jego miejscu zrobiła PO wcześniej? „Rozmawialiśmy, nic się nie dało” - i tyle. Przecież o dzieci porywane w Niemczech przez tę instytucję wołamy od lat. Pan minister Wójcik doprowadził do rozmów, mamy pierwsze wygrany sprawy. Tutaj jest ta empatia, które nigdy PO nie miała. Dopóki nie nauczą się współczucia, postawienia się w roli biednego, nigdy niczego nie wygrają.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
My się nigdzie nie wbijamy, ponieważ to my jesteśmy opozycją. I dzisiaj mogą sobie ludzie szydzić gdzieś naokoło, ale to Kukiz’15 będzie w niedługim czasie głosem decydującym w polityce. Dlatego właśnie, że mamy tę empatie, jesteśmy blisko ludzi, nie zapominamy o nich i tak naprawdę dla nich żyjemy. Tamci myślą wyłącznie o swoich interesach, my – o ludziach. I zobaczy pan redaktor, że opozycją będzie Kukiz’15
— mówił w rozmowie z portalem wPolityce.pl Marek Jakubiak, poseł Kukiz’15.
wPolityce.pl: Podobała się Panu wczorajsza konwencja Platformy Obywatelskiej i pomysły, jakie zaprezentował Grzegorz Schetyna?
Marek Jakubiak, poseł Kukiz’15: Zastanówmy się, czy tam w ogóle było coś nowego. Otóż nie, poza tym, że PO chciałaby wyłączyć i jeszcze bardziej usamodzielnić regiony Polski. Widzę to w ten sposób, że Platforma chce doprowadzić do podziału dzielnicowego, skoro zakładają własne budżety, a jednostki samorządowe miałyby mieć może własny pieniądz – kto wie, co im jeszcze po głowach chodzi! Polska jest silna jednością – etniczną i graniczną. I tego się trzeba trzymać. Nie wolno pozwolić na to, by podzielić Polskę w jakikolwiek sposób. Wychwalanie dzisiaj jakichś mniejszości narodowych prowadzi w kanał. To wręcz diabeł podpowiada Schetynie takie rozwiązania.
Czyli nie dostrzega Pan Poseł w tych pomysłach „dobrej” decentralizacji, która zbliża się do obywatela?
Absolutnie nie. Likwidacja wojewodów oznacza, że rząd nie będzie miał wpływu na region. To bardzo złe rozwiązanie.
A pomysły trzynastej emerytury i 500+ na każde dziecko pewnie oceni Pan Poseł jako populistyczne?
Nikt wam tyle nie da, co obieca Platforma (śmiech). To jest populizm naśladowczy, bo załapali, że gdzieś popełniali błędy. Powiem tak – gratulowałem dziś panu ministrowi Michałowi Wójcikowi postawy wobec Jugendamtów i trzeba zadać pytanie: co na jego miejscu zrobiła PO wcześniej? „Rozmawialiśmy, nic się nie dało” - i tyle. Przecież o dzieci porywane w Niemczech przez tę instytucję wołamy od lat. Pan minister Wójcik doprowadził do rozmów, mamy pierwsze wygrany sprawy. Tutaj jest ta empatia, które nigdy PO nie miała. Dopóki nie nauczą się współczucia, postawienia się w roli biednego, nigdy niczego nie wygrają.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/363519-nasz-wywiad-marek-jakubiak-ocenia-konwencje-po-nikt-wam-tyle-nie-da-co-obieca-platforma