Czy jest tutaj możliwa rozmowa z pozostałymi ugrupowaniami politycznymi?
Myślę, że takie rozmowy są wtedy możliwe, kiedy obydwie strony chcą rozmawiać i obie mają wytyczony wspólny cel. Tym jest w tym wypadku reforma wymiaru sprawiedliwości. Tymczasem z zachowania tzw. totalnej opozycji wynika, że najlepiej jak pozostanie tak, jak jest. W związku z czym jak znaleźć porozumienie z kimś, kto takiego porozumienia nie chce, bo de facto zainteresowany jest blokadą reform i zachowaniem status quo? Myślę, że to pan prezydent dostrzeże, bo totalna opozycja również w podobny sposób zachowywała się w rozmowach z panem prezydentem. PO postanowiła w ogóle z panem prezydentem nie rozmawiać, to jak zechcą rozmawiać z nami? Nowoczesna ma zupełnie inną wizję, nie reformować niczego. Pan prezydent stawia wysokie wymagania, by podnosić standardy. To piękna inicjatywa, ale też trzeba patrzeć realnie. Nieraz mówiłem, że bardzo dobre jest wrogiem dobrego i przez wyśrubowane standardy może się okazać, że reformy wymiaru sprawiedliwości nie uda się przeprowadzić.
Oby Pan Poseł, mówiąc kolokwialnie, tego nie „wykrakał”.
Dopóki rozmowy się toczą, jest nadzieja na znalezienie konsensusu. Chciałbym wierzyć, że mówienie przez pana prezydenta o konieczności głębokiej reformy wymiaru sprawiedliwości, która musi wiązać się ze zmianami personalnymi, to jest ten punkt wspólny. Większość parlamentarna też bowiem uważa, że niewystarczająca jest zmiana strukturalna, bo także ważna jest zmiana personalna. Tu trzeba podkreślić, że KRS nie jest wymiarem sprawiedliwości i dlatego ma ona pełnić zupełnie inną rolę. W założeniach konstytucyjnych KRS ma składać się z przedstawicieli wszystkich władz. Jeżeli więc ktoś mówi o upolitycznieniu Rady, to chyba nie do końca wie o czym mówi. KRS przecież nie wyrokuje, owszem ma bardzo ważne kompetencje, przede wszystkim to, że decyduje ona o tym, kto będzie sędzią. Jej kształt powinien być taki, ażebyśmy mieli do czynienia ze świeżym powiewem w wymiarze sprawiedliwości, by do niego dostali się ludzie o innej mentalności. Dzisiejsi sędziowie podczas swoich kongresów prezentowali się przecież jako nadzwyczajna kasta, która panuje nad społeczeństwem i góruje ponad innymi władzami. To przecież wypaczenie idei konstytucyjnych, my chcemy to sprowadzić do zupełnie innych relacji, aby sędziowie nie panowali, a służyli społeczeństwu, by władza sądownicza równoważyła się z innymi władzami, a nie stała ponad nimi.
Jak w tym kontekście odebrał Pan krytyczne wobec waszych poprawek słowa Zofii Romaszewskiej, która stwierdziła, że nic one nie wnoszą?
Nie chciałbym komentować tej wypowiedzi po to, by nie zaszkodzić dalszym rozmowom. Komentarz niczego by nie wnosił. Czasami padają emocjonalne słowa, a myślę, że przy reformowaniu państwa emocje powinniśmy zostawić na boku, bo to zły doradca. Nie chciałbym, by one zdominowały dyskusję.
Rozmawiał Piotr Czartoryski-Sziler
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Czy jest tutaj możliwa rozmowa z pozostałymi ugrupowaniami politycznymi?
Myślę, że takie rozmowy są wtedy możliwe, kiedy obydwie strony chcą rozmawiać i obie mają wytyczony wspólny cel. Tym jest w tym wypadku reforma wymiaru sprawiedliwości. Tymczasem z zachowania tzw. totalnej opozycji wynika, że najlepiej jak pozostanie tak, jak jest. W związku z czym jak znaleźć porozumienie z kimś, kto takiego porozumienia nie chce, bo de facto zainteresowany jest blokadą reform i zachowaniem status quo? Myślę, że to pan prezydent dostrzeże, bo totalna opozycja również w podobny sposób zachowywała się w rozmowach z panem prezydentem. PO postanowiła w ogóle z panem prezydentem nie rozmawiać, to jak zechcą rozmawiać z nami? Nowoczesna ma zupełnie inną wizję, nie reformować niczego. Pan prezydent stawia wysokie wymagania, by podnosić standardy. To piękna inicjatywa, ale też trzeba patrzeć realnie. Nieraz mówiłem, że bardzo dobre jest wrogiem dobrego i przez wyśrubowane standardy może się okazać, że reformy wymiaru sprawiedliwości nie uda się przeprowadzić.
Oby Pan Poseł, mówiąc kolokwialnie, tego nie „wykrakał”.
Dopóki rozmowy się toczą, jest nadzieja na znalezienie konsensusu. Chciałbym wierzyć, że mówienie przez pana prezydenta o konieczności głębokiej reformy wymiaru sprawiedliwości, która musi wiązać się ze zmianami personalnymi, to jest ten punkt wspólny. Większość parlamentarna też bowiem uważa, że niewystarczająca jest zmiana strukturalna, bo także ważna jest zmiana personalna. Tu trzeba podkreślić, że KRS nie jest wymiarem sprawiedliwości i dlatego ma ona pełnić zupełnie inną rolę. W założeniach konstytucyjnych KRS ma składać się z przedstawicieli wszystkich władz. Jeżeli więc ktoś mówi o upolitycznieniu Rady, to chyba nie do końca wie o czym mówi. KRS przecież nie wyrokuje, owszem ma bardzo ważne kompetencje, przede wszystkim to, że decyduje ona o tym, kto będzie sędzią. Jej kształt powinien być taki, ażebyśmy mieli do czynienia ze świeżym powiewem w wymiarze sprawiedliwości, by do niego dostali się ludzie o innej mentalności. Dzisiejsi sędziowie podczas swoich kongresów prezentowali się przecież jako nadzwyczajna kasta, która panuje nad społeczeństwem i góruje ponad innymi władzami. To przecież wypaczenie idei konstytucyjnych, my chcemy to sprowadzić do zupełnie innych relacji, aby sędziowie nie panowali, a służyli społeczeństwu, by władza sądownicza równoważyła się z innymi władzami, a nie stała ponad nimi.
Jak w tym kontekście odebrał Pan krytyczne wobec waszych poprawek słowa Zofii Romaszewskiej, która stwierdziła, że nic one nie wnoszą?
Nie chciałbym komentować tej wypowiedzi po to, by nie zaszkodzić dalszym rozmowom. Komentarz niczego by nie wnosił. Czasami padają emocjonalne słowa, a myślę, że przy reformowaniu państwa emocje powinniśmy zostawić na boku, bo to zły doradca. Nie chciałbym, by one zdominowały dyskusję.
Rozmawiał Piotr Czartoryski-Sziler
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/363337-nasz-wywiad-piotrowicz-nt-spotkania-prezydenta-z-prezesem-pis-dopoki-rozmowy-sie-tocza-jest-nadzieja-na-znalezienie-konsensusu?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.