Uniewinnienie działaczy Obywateli RP oskarżonych o wtargnięcie w 2016 r. na teren Sejmu przyjmujemy z zadowoleniem; oznacza to, że są jeszcze wolne sądy w Polsce

— stwierdzili w piątek politycy PO Bogdan Klich i Michał Szczerba.

Warszawski sąd uniewinnił w piątek czworo działaczy Obywateli RP oskarżonych o wtargnięcie w 2016 r. podczas protestu na teren Sejmu, czyli o naruszenie miru domowego Sejmu. Sąd uznał, że nie można mówić o takim naruszeniu, skoro teren Sejmu nie jest ogrodzony. Wyrok jest nieprawomocny. Na razie nie wiadomo, czy zostanie od niego złożone odwołanie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sąd uniewinnił działaczy Obywateli RP. Byli oskarżeni o naruszenie miru domowego Sejmu

Sprawa dotyczyła wydarzeń z 30 listopada 2016 r. i ówczesnego protestu przed Sejmem. W Sejmie trwały w tamtych dniach prace m.in. nad nowelizacją ustawy o zgromadzeniach.

Dzisiaj zakończył się jeden z odbywających się ostatnio procesów politycznych w Polsce. Zakończył się obiektywnym orzeczeniem sądu; wyrażamy swoje zadowolenie z tego powodu

— powiedział na konferencji w Sejmie senator Klich. Jego zdaniem, piątkowy wyrok sądu „znaczy, że są jeszcze wolne sądy w Rzeczpospolitej”.

Klich wyraził też nadzieję, że podobne wyroki zapadną w przypadku innych oskarżonych, którzy zostali postawieni przed sądem za - jak powiedział - „protestowanie przeciwko polityce PiS”. Dodał, że informacje o inwigilowaniu, legitymowaniu, czy sądzeniu tych osób, przyjmuje z „głębokim zaniepokojeniem”.

Poseł Szczerba oświadczył z kolei, że politycy PO, będą towarzyszyć, również w sądach, tym, „którzy są prześladowani przez państwo PiS”.

Tak postrzegamy współczesną solidarność i dlatego wzywamy wszystkich do tego, aby bez względu na to jaką funkcję pełnią, swoją obecnością na takich rozprawach, zaświadczali o solidarności. Nie ma dziś nic ważniejszego niż solidarność z osobami represjonowanymi przez PiS

— dodał Klich.

ems/PAP