Liberalizacja litewskiego prawa o podwójnym obywatelstwie może być dokonana wyłącznie w drodze referendum - orzekł w piątek Sąd Konstytucyjny. Decyzja Sądu rozwiała spekulacje na temat możliwości ustawowej zmiany prawa, czego domagała się litewska emigracja.
Referendum w sprawie podwójnego obywatelstwa prawdopodobnie zostanie zorganizowane na wiosnę 2019 roku, razem z wyborami prezydenckimi, gdyż - jak zaznaczyła w piątek Gintare Żukaite, która jest rzeczniczką przewodniczącego Sejmu Viktorasa Pranckietisa - „te wybory cieszą się największą popularnością w społeczeństwie”, a referendum jest ważne, gdy bierze w nim udział co najmniej 50 proc. uprawnionych do głosowania.
Zgodnie z obowiązującym obecnie prawem na Litwie podwójne obywatelstwo mogą posiadać tylko te osoby, które opuściły kraj przed odzyskaniem niepodległości w 1990 roku oraz ich potomkowie. Takie prawo nie przysługuje tym, którzy wyjechali z Litwy po 11 marca 1990 roku. Podwójne obywatelstwo mogą posiadać też osoby, którym obywatelstwo nadane zostało automatycznie, czyli przez zawarcie związku małżeńskiego z obywatelem innego kraju oraz przez urodzenie, gdy co najmniej jedno z rodziców jest obywatelem Litwy.
O potrzebie liberalizacji prawa odnośnie podwójnego obywatelstwa na Litwie mówi się od lat. Ostatnie badania opinii społecznej wskazują, że 60 proc. mieszkańców Litwy popiera rozszerzenie prawa do posiadania podwójnego obywatelstwa. Opowiada się też za tym większość posłów, m.in. z uwagi na rosnącą litewską emigrację.
Dane statystyczne dotyczące emigracji są niepokojące: w marcu tego roku Litwę opuściło 4600 obywateli, czyli o 1100 osób więcej niż w marcu 2016 roku. W wyniku emigracji liczba mieszkańców kraju zmniejszyła się z 3,7 mln w 1990 roku do 2,8 mln w roku 2017. Zdaniem przewodniczącego Sejmu Pranckietisa, Litwa powinna zadbać o swoich obywateli na emigracji przyznając im możliwość zachowania litewskiego obywatelstwa.
Litwini mieszkający na uchodźstwie, czyli ci, którym najbardziej zależy na posiadaniu podwójnego obywatelstwa, są jednak przeciwni organizowaniu referendum. Uważają, że z powodu wysokiego wymaganego progu jest ono skazane na niepowodzenie. Dlatego litewscy emigranci chcieli zmiany ustawowej.
Przewodnicząca Wspólnoty Litwinów Świata Dalia Henke w piątkowym oświadczeniu wyraziła rozczarowanie decyzją Sądu Konstytucyjnego i nadzieję, że władze Litwy „dołożą wszelkich starań, by przyszłe referendum było prawomocne”.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/363277-litewski-sad-konstytucyjny-rozwiewa-watpliwosci-ws-podwojnego-obywatelstwa-potrzebne-jest-referendum