Skargi przeciwko Polsce wnoszą stowarzyszenia, które same otwarcie deklarują łamanie obowiązującego prawa. Ich celem nie jest korzystanie z konstytucyjnej wolności manifestowania swoich poglądów, ale odbieranie prawa do zgromadzeń innym
— podkreślono w komunikacie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, w którym dobitnie wyrażono sprzeciw wobec zarzutów stawianych Polsce przez Amnesty International.
Stara narracja o rzekomo panującym pod rządami PiS autorytaryzmie, została teraz powielona w raporcie Amnesty International. W dokumencie, jaki powstał po protestach przeciwko reformie sądownictwa, które miały miejsce latem w na ulicach polskich miast, padły mocne i absurdalne oskarżenia o próbę „zdławienia pokojowych protestów” i zniechęcanie uczestników manifestacji „do udziału w przyszłych demonstracjach”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tak Amnesty International atakuje nasz kraj: „Polskie władze podejmują próby zdławienia pokojowych protestów”
Raport AI spotkał się ze stanowczą odpowiedzią MSWIA, które podkreśla, że tego typu negatywne opinie są po prostu nieuzasadnione.
Służby resortu spraw wewnętrznych stojące na straży bezpieczeństwa i porządku publicznego w swych działaniach nie kierują się przynależnością partyjną, narodowościową, etniczną czy religijną. W tym zakresie przepisy prawa są jednoznaczne, a za ich naruszenie funkcjonariusze ponoszą konsekwencje karne i dyscyplinarne
— przypomniano w komunikacie resortu.
MSWiA zwróciło uwagę na paradoks stowarzyszeń, których skargi stały się podstawą do zarzutów ze strony AI.
Skargi przeciwko Polsce wnoszą stowarzyszenia, które same otwarcie deklarują łamanie obowiązującego prawa. Ich celem nie jest korzystanie z konstytucyjnej wolności manifestowania swoich poglądów, ale odbieranie prawa do zgromadzeń innym
— czytamy.
Stwierdzenia MSWiA nie są pustym sloganem, co potwierdza doskonale przykład nieustannych prób zakłócenia obchodów miesięcznic smoleńskich na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.
Te działania wpisują się w deklaracje opozycji, która sama siebie nazywa „totalną”. To opozycja deklaruje, że zdobędzie władzę przez „ulicę” tzn. poprzez wszczynanie awantur i zamieszek oraz „zagranicę”, a nie – jak to ma miejsce w każdym demokratycznym kraju – za pomocą kartki wyborczej
— podkreślił resort.
MSWiA przypomniało również, wszystkie działania policji w trakcie różnych zgromadzeń publicznych, zawsze są wykonywane w zgodzie z prawem.
Ich celem nadrzędnym jest zapewnienie bezpieczeństwa osób oraz ochrona porządku publicznego. Chroniąc tego typu wydarzenia publiczne służby przede wszystkim dokonują rzetelnej analizy potencjalnych zagrożeń oraz muszą sprawnie reagować na zidentyfikowane i zaistniałe przejawy naruszenia obowiązującego prawa. Wszelkie działania służb w stosunku do uczestników zgromadzeń dotyczą wyłącznie sytuacji naruszenia przepisów (tj. przestępstw lub wykroczeń)
— zaznaczyło ministerstwo w komunikacie.
ak/MSWiA/wPolityce.pl
-
Doskonała lektura na weekend! Tygodnik „Sieci”. A w nim jak zawsze ważne i aktualne tematy, ciekawe teksty i znakomite fotografie.
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl. i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/363141-mswia-stanowczo-odpowiada-na-zarzuty-ai-skargi-przeciwko-polsce-wnosza-ci-ktorzy-sami-otwarcie-deklaruja-lamanie-prawa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.