Powiedziałam, że nie planuję [stawić się przed Komisją Weryfikacyjną]. Po pierwsze uważam, że jest niekonstytucyjna. (…) Zastosuję się do orzeczenia sądu
— powiedziała na antenie TOK FM Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy.
Zapytana o korzystne dla Komisji Weryfikacyjnej orzeczenie NSA, odpowiedziała:
Sąd na 22 str. napisał, że nie jest od oceniania konstytucyjności. (…) RPO powiedział, że nie ma bezstronności tej komisji, choć ja się do rzecznika nie pcham.
Jak dodała:
Chętnie powiem wszystkim organom konstytucyjnym to, co wiem.
W rozmowie padła również dość specyficzna deklaracja.
Nie jestem do końca takim czystym politykiem
— stwierdziła Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Widzieliśmy te wszystkie pytania, przerywania, wyłączanie mikrofonu. To się nie godzi! Nie mam zamiaru tych wszystkich obraz znosić. Nie będę już kandydowała na prezydenta Warszawy
— grzmiała rozmówczyni Piotra Kraśki.
Wizerunkowo może by lepiej wyglądało, gdybym poszła
— przyznała prezydent Warszawy.
Jednocześnie wiceszefowa PO przyznała:
Jeśli owocem tego będzie ustawa reprywatyzacyjna, to jestem gotowa przyjąć tę ofiarę. (…) Niech będzie to wreszcie uporządkowane.
Nie obyło się bez wymieniania własnych zasług…
Ludzie mają gdzie pójść, mają udogodnienia. To jest dla mnie najważniejsze, najważniejszy jest człowiek. (….) Przyszłam do Warszawy i nie żałuję
— mówiła Gronkiewicz-Waltz.
Wierzę jeszcze w niezależność sądownictwa i niezawisłość sędziowską. Zobaczymy, co orzeknie NSA ws. grzywien
— zaznaczyła.
Zapytana o projekt ustawy reprywatyzacyjnej, odpowiedziała:
Będę sekundować wiceministrowi Jakiemu, który złożył ten projekt. To nasz projekt, ale ok – poza jednym punktem ograniczającym spadkobranie.
Prezydent stolicy zaczęła również stawiać się w roli jedynej sprawiedliwej obrończyni lokatorów.
Jestem jedynym prezydentem – nie zrobił tego ani Lech Kaczyński, ani Paweł Piskorski, ani żaden komisarz - który zapewnia mieszkania komunalne. (…) 4,5 tys. ludzi dostało te mieszkania. (…) Dbam o lokatorów jako jedyny prezydent
— twierdziła Gronkiewicz-Waltz.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Powiedziałam, że nie planuję [stawić się przed Komisją Weryfikacyjną]. Po pierwsze uważam, że jest niekonstytucyjna. (…) Zastosuję się do orzeczenia sądu
— powiedziała na antenie TOK FM Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy.
Zapytana o korzystne dla Komisji Weryfikacyjnej orzeczenie NSA, odpowiedziała:
Sąd na 22 str. napisał, że nie jest od oceniania konstytucyjności. (…) RPO powiedział, że nie ma bezstronności tej komisji, choć ja się do rzecznika nie pcham.
Jak dodała:
Chętnie powiem wszystkim organom konstytucyjnym to, co wiem.
W rozmowie padła również dość specyficzna deklaracja.
Nie jestem do końca takim czystym politykiem
— stwierdziła Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Widzieliśmy te wszystkie pytania, przerywania, wyłączanie mikrofonu. To się nie godzi! Nie mam zamiaru tych wszystkich obraz znosić. Nie będę już kandydowała na prezydenta Warszawy
— grzmiała rozmówczyni Piotra Kraśki.
Wizerunkowo może by lepiej wyglądało, gdybym poszła
— przyznała prezydent Warszawy.
Jednocześnie wiceszefowa PO przyznała:
Jeśli owocem tego będzie ustawa reprywatyzacyjna, to jestem gotowa przyjąć tę ofiarę. (…) Niech będzie to wreszcie uporządkowane.
Nie obyło się bez wymieniania własnych zasług…
Ludzie mają gdzie pójść, mają udogodnienia. To jest dla mnie najważniejsze, najważniejszy jest człowiek. (….) Przyszłam do Warszawy i nie żałuję
— mówiła Gronkiewicz-Waltz.
Wierzę jeszcze w niezależność sądownictwa i niezawisłość sędziowską. Zobaczymy, co orzeknie NSA ws. grzywien
— zaznaczyła.
Zapytana o projekt ustawy reprywatyzacyjnej, odpowiedziała:
Będę sekundować wiceministrowi Jakiemu, który złożył ten projekt. To nasz projekt, ale ok – poza jednym punktem ograniczającym spadkobranie.
Prezydent stolicy zaczęła również stawiać się w roli jedynej sprawiedliwej obrończyni lokatorów.
Jestem jedynym prezydentem – nie zrobił tego ani Lech Kaczyński, ani Paweł Piskorski, ani żaden komisarz - który zapewnia mieszkania komunalne. (…) 4,5 tys. ludzi dostało te mieszkania. (…) Dbam o lokatorów jako jedyny prezydent
— twierdziła Gronkiewicz-Waltz.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/362830-gronkiewicz-waltz-nie-chce-stawic-sie-przed-komisja-weryfikacyjna-to-sie-nie-godzi-nie-mam-zamiaru-znosic-tych-wszystkich-obraz