W mediach huczą liczne pogłoski o planowanych zmianach w ordynacji wyborczej, które miałyby dotyczyć nie tylko kwestii technicznych, ale również politycznych, jak podział Polski na nowe okręgi wyborcze. Politycy PiS w rozmowie z portalem wPolityce.pl podkreślili jednak, że nowe rozwiązania nie będą radykalne, by nie stały się dla opozycji pretekstem do ataków.
CZYTAJ WIĘCEJ:
W rozmowie z portalem wPolityce.pl parlamentarzyści PiS stwierdzili, że partii zależy na zachowaniu transparentności przy organizacji wyborów, czemu mają służyć liczne zmiany techniczne (przezroczyste urny i monitoring w lokalach wyborczych). Na dodatek ważną kwestią jest również ostrożność przed możliwymi atakami o rzekomy radykalizm polityczny.
Nie będzie żadnych zmian, które mogłyby być narażone na wątpliwość konstytucyjną, zakwestionowane przez prezydenta czy uznane za radykalne politycznie
— powiedział jeden z posłów, wymieniając takie rozwiązania jak zachowanie tylko jednej tury, możliwość startu w wyborach jedynie komitetów partyjnych, czy dwukadencyjności wstecznej.
Nie będzie żadnych „sprytków”, którymi oskarża się PiS, że chce je wprowadzić, by wygrać w łatwiejszy sposób
— dodał.
Jak podkreślają nasi rozmówcy, zasadnicza jest kwestia transparentności w wyborach.
Wszystkie te zmiany, o których mowa w przestrzeni medialnej z pewnością będą. Włącznie z tym, że organizatorem wyborów nie będzie gmina
— powiedział inny parlamentarzysta.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W mediach huczą liczne pogłoski o planowanych zmianach w ordynacji wyborczej, które miałyby dotyczyć nie tylko kwestii technicznych, ale również politycznych, jak podział Polski na nowe okręgi wyborcze. Politycy PiS w rozmowie z portalem wPolityce.pl podkreślili jednak, że nowe rozwiązania nie będą radykalne, by nie stały się dla opozycji pretekstem do ataków.
CZYTAJ WIĘCEJ:
W rozmowie z portalem wPolityce.pl parlamentarzyści PiS stwierdzili, że partii zależy na zachowaniu transparentności przy organizacji wyborów, czemu mają służyć liczne zmiany techniczne (przezroczyste urny i monitoring w lokalach wyborczych). Na dodatek ważną kwestią jest również ostrożność przed możliwymi atakami o rzekomy radykalizm polityczny.
Nie będzie żadnych zmian, które mogłyby być narażone na wątpliwość konstytucyjną, zakwestionowane przez prezydenta czy uznane za radykalne politycznie
— powiedział jeden z posłów, wymieniając takie rozwiązania jak zachowanie tylko jednej tury, możliwość startu w wyborach jedynie komitetów partyjnych, czy dwukadencyjności wstecznej.
Nie będzie żadnych „sprytków”, którymi oskarża się PiS, że chce je wprowadzić, by wygrać w łatwiejszy sposób
— dodał.
Jak podkreślają nasi rozmówcy, zasadnicza jest kwestia transparentności w wyborach.
Wszystkie te zmiany, o których mowa w przestrzeni medialnej z pewnością będą. Włącznie z tym, że organizatorem wyborów nie będzie gmina
— powiedział inny parlamentarzysta.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/362775-tylko-u-nas-sygnaly-z-pis-w-sprawie-zmian-w-ordynacji-nie-bedzie-zadnych-sprytkow-dzieki-ktorym-mielibysmy-wygrac-w-latwiejszy-sposob