Pytany, czy spadek notowań PO nie jest skutkiem kryzysu przywództwa w partii, powtórzył, że nie wierzy w to badanie i że nie ma na razie przesłanek, by mówić o zmianach, choć z czasem „taka weryfikacja może się odbyć”.
Mówiąc o ewentualnej koalicji ugrupowań opozycyjnych ocenił, że to zawsze „egzamin na dojrzałość partii, polityków, liderów”. Jak podkreślił, współpraca i rozmowa z innymi ruchami politycznymi trwa i jest „coraz bliższa konkretów”.
Komentując protest lekarzy-rezydentów przewodniczący PO ocenił, że widoczne jest „symboliczne zderzenie” protestujących słusznie o swoje prawa młodych lekarzy z machiną państwową.
Rząd już ma, a będzie miał jeszcze większy z tym kłopot
— uznał Schetyna.
Grzegorz Schetyna uczestniczył w środę na Stadionie Śląskim w Chorzowie w radzie regionu śląskiej PO, by pracować m.in. nad programem samorządowym przed sobotnią konwencją samorządową. Zapowiedział, że program partii w tym zakresie „będzie rozszerzony o 16 regionalnych załączników”.
Wiceprzewodniczący PO Borys Budka podkreślił, że program PO dla każdego regionu jest tworzony odrębnie.
Wybory samorządowe mają to do siebie, że trzeba wyjść z ofertą skierowaną do mieszkańców danego regionu, powiatu, czy danej gminy. PO jako bardzo doświadczone ugrupowanie samorządowe ma swoich przedstawicieli na każdym szczeblu samorządu terytorialnego
— powiedział polityk.
Schetyna zapowiedział zmianę statutu partii.
PO przyjmuje najbardziej demokratyczny ze wszystkich partii statut, bardzo otwierający, wprowadzający powszechność i bezpośredniość wyboru na każdym szczeblu. To jest ważne o tyle, że chcemy pokazać otwarcie partii
— oświadczył.
Teraz jest czas, kiedy będziemy rozmawiać o programie, potem o kandydatach, koalicjach, o tym, o czym mówimy od wielu miesięcy - o zjednoczonej opozycji, o w wspólnych listach. O tym także będziemy dyskutować” - dodał Schetyna. Jak podkreślił, dla każdej partii wybory samorządowe to ważny sprawdzian. „Zrobimy wszystko, żeby te wybory pokazały, że PO jest w stanie zbudować takie listy, przedstawić takich kandydatów, którzy te wybory i polski samorząd przed taką centralistyczną, agresywną zaborczą polityką PiS potrafią uchronić
— zapowiedział.
wkt/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Pytany, czy spadek notowań PO nie jest skutkiem kryzysu przywództwa w partii, powtórzył, że nie wierzy w to badanie i że nie ma na razie przesłanek, by mówić o zmianach, choć z czasem „taka weryfikacja może się odbyć”.
Mówiąc o ewentualnej koalicji ugrupowań opozycyjnych ocenił, że to zawsze „egzamin na dojrzałość partii, polityków, liderów”. Jak podkreślił, współpraca i rozmowa z innymi ruchami politycznymi trwa i jest „coraz bliższa konkretów”.
Komentując protest lekarzy-rezydentów przewodniczący PO ocenił, że widoczne jest „symboliczne zderzenie” protestujących słusznie o swoje prawa młodych lekarzy z machiną państwową.
Rząd już ma, a będzie miał jeszcze większy z tym kłopot
— uznał Schetyna.
Grzegorz Schetyna uczestniczył w środę na Stadionie Śląskim w Chorzowie w radzie regionu śląskiej PO, by pracować m.in. nad programem samorządowym przed sobotnią konwencją samorządową. Zapowiedział, że program partii w tym zakresie „będzie rozszerzony o 16 regionalnych załączników”.
Wiceprzewodniczący PO Borys Budka podkreślił, że program PO dla każdego regionu jest tworzony odrębnie.
Wybory samorządowe mają to do siebie, że trzeba wyjść z ofertą skierowaną do mieszkańców danego regionu, powiatu, czy danej gminy. PO jako bardzo doświadczone ugrupowanie samorządowe ma swoich przedstawicieli na każdym szczeblu samorządu terytorialnego
— powiedział polityk.
Schetyna zapowiedział zmianę statutu partii.
PO przyjmuje najbardziej demokratyczny ze wszystkich partii statut, bardzo otwierający, wprowadzający powszechność i bezpośredniość wyboru na każdym szczeblu. To jest ważne o tyle, że chcemy pokazać otwarcie partii
— oświadczył.
Teraz jest czas, kiedy będziemy rozmawiać o programie, potem o kandydatach, koalicjach, o tym, o czym mówimy od wielu miesięcy - o zjednoczonej opozycji, o w wspólnych listach. O tym także będziemy dyskutować” - dodał Schetyna. Jak podkreślił, dla każdej partii wybory samorządowe to ważny sprawdzian. „Zrobimy wszystko, żeby te wybory pokazały, że PO jest w stanie zbudować takie listy, przedstawić takich kandydatów, którzy te wybory i polski samorząd przed taką centralistyczną, agresywną zaborczą polityką PiS potrafią uchronić
— zapowiedział.
wkt/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/362773-hanna-gronkiewcz-waltz-nie-ma-wsparcia-w-po-schetyna-odpowiada-na-propozycje-jakiego-nie-interesuje-mnie-to?strona=2