Dr hab. Krystyna Bobińska, ekspert w zakresie gospodarki z Instytutu Sobieskiego podkreśliła w rozmowie z portalem wPolityce.pl, że decyzja ministra Mateusza Morawieckiego o odstąpieniu od otwartej linii kredytowej w ramach Międzynarodowego Funduszu Walutowego była bardzo dobra.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wicepremier Morawiecki zrezygnował z linii kredytowej MFW

Uważam, bez żadnych konotacji politycznych, że jest to bardzo dobra decyzja. Wydawaliśmy na to duże pieniądze, a przecież obecnie mamy dobrą sytuację gospodarczą

—powiedziała profesor.

Bobińska dodała, że „w tej chwili nie ma co płacić jakiejś instytucji międzynarodowej za samą jej gotowość do udzielenia nam kredytu”.

Jeżeli czynimy jakieś oszczędności, to tutaj jest to bardzo pozytywny ruch

—stwierdziła.

Komentując fakt podpisania umowy przez rząd PO-PSL profesor zauważyła, że w  poprzednich latach była trochę inna sytuacja gospodarcza.

Nie krytykuję podjęcia tej decyzji, bo sytuacja była trudna, niewiadoma i dobrze było mieć w razie czego jakieś wsparcie. Nigdy jednak nie skorzystano z potrzeb tej pożyczki, a więc nigdy nie było aż tak źle

—podkreśliła.

Profesor dodała, że tę pożyczkę można było traktować jak polisę.

My jej w tej chwili nie potrzebujemy. Mamy w razie czego inne źródła, z których możemy korzystać, więc nie należy wydawać pieniędzy na tę linię kredytową

—skwitowała prof. Bobińska.

CZYTAJ TAKŻE: Morawiecki wraca do decyzji Skrzypka. Koniec z płaceniem milionów dolarów MFW. PO przeforsowała to po Smoleńsku. Kto za tym stał?

pc