Spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z szefem MON Antonim Macierewiczem pomogłoby przezwyciężyć różnice zdań w kwestiach przyszłego systemu kierowania i dowodzenia
— powiedział w studio wPolsce.pl wiceminister obrony Tomasz Szatkowski.
[ZOBACZ WIDEO: ]Szatkowski: pożądana rozmowa prezydenta z ministrem obrony](http://wpolsce.pl/magazyn/1220-edyta-holdynska-rozmawiala-z-tomaszem-szatkowskim-wiceministrem-obrony-narodowej)
Szatkowski w telewizji wPolsce.pl mówiąc o relacjach między ośrodkiem prezydenckim a MON i różnicach w poglądach na przyszły system kierowania i dowodzenia, przypomniał, że we wrześniu szef MON podpisał decyzję o wdrożeniu SPO. Zastrzegł, że decyzja przesądza tylko sprawy, które są w gestii resortu obrony, jak cykl planistyczny i organizacja sił zbrojnych.
Resort musi się na czymś opierać w planowaniu swojego rozwoju. Po czterech miesiącach oczekiwania na uwagi BBN, wobec jasnych komunikatów, że w zasadzie innych uwag już prawdopodobnie nie będzie, że BBN uważa SPO za wewnętrzne przedsięwzięcie MON, minister Macierewicz nie miał innego wyjścia niż tę decyzję podpisać. To nie zamyka perspektywy dalszego dialogu z BBN, a w szczególności z panem prezydentem
— powiedział Szatkowski.
Przypomniał deklarację Macierewicza, że jest gotów zapoznać prezydenta z wynikami SPO, z którego raport - zaznaczył - liczy tysiąc kilkaset stron.
Szatkowski potwierdził, że MON otrzymało od BBN nowe pismo, które - jak powiedział - „w dużej mierze powtarza wcześniejszą argumentację dotycząca systemu kierowania i dowodzenia”.
Jest w miarę jasne, jaka jest różnica zdań pomiędzy dwoma ośrodkami. Jest pewna nowość - po raz pierwszy przekazano nam pewną uwagę, którą do tej pory znaliśmy tylko z mediów. Ta uwaga dotyczy rozszerzenia roli prezydenta w mianowaniu najwyższych dowódców wojskowych - chodzi o dowództwo połączone, które byłoby gdzieś pomiędzy szefem Sztabu Generalnego a dowódcami rodzajów sił zbrojnych
— mówił Szatkowski.
Według niego spotkanie prezydenta z szefem MON pozwoliłoby przezwyciężyć różnice zdań dotyczące systemu kierowania i dowodzenia.
Kompromis polityczny wymaga rozmowy między prezydentem a ministrem
— powiedział.
Wyraził też „zawód, ponieważ nie dotarły wciąż te uwagi, które znamy z mediów, rzekome zastrzeżenia dotyczące finansowania tego modelu sił zbrojnych, jaki przewidzieliśmy w SPO, czy choćby miejsca Marynarki Wojennej”.
Według Szatkowskiego resort liczy na nominacje generalskie, ponieważ „rozwój sił zbrojnych wymaga promocji młodszych oficerów” służących dotychczas m. in. w jednostkach liniowych i strukturach międzynarodowych.
Te awanse pomogłyby ustabilizować sytuację w wojsku, pomogłyby poczuć się pewniej wojskowym. Mamy nadzieję, że do tego dojdzie 11 listopada
— dodał wiceminister.
Zapowiedział szybkie rozstrzygnięcie postępowań w sprawie systemu obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła, artylerii rakietowej Homar. Wg Szatkowskiego są także perspektywy na rychłe wskazanie partnera w programie Orka dotyczącym zakupu nowych okrętów podwodnych.
Wiceminister dodał, że na początku przyszłego roku powinny być rozstrzygnięte oba postępowania dotyczące śmigłowców - na maszyny przystosowane dla Wojsk Specjalnych oraz dla Marynarki Wojennej, a „w przygotowaniu jest postępowanie dotyczące śmigłowców szturmowych, które może być znacznie większe niż pierwotnie zakładano”.
Różnice poglądów między BBN a MON na przyszły system kierowania i dowodzenia wojskiem dotyczą m.in. prerogatyw prezydenta i samych struktur. Nowy system ma przywrócić odrębne dowództwa rodzajów sił zbrojnych. Koncepcja MON nie przewiduje jednak postulowanego przez BBN połączonego dowództwa mającego koordynować współdziałanie sił lądowych, powietrznych, morskich i specjalnych oraz obrony terytorialnej. Resort obrony proponuje zarazem powołanie Inspektoratu Szkolenia i Dowodzenia, którego szef byłby mianowany przez ministra obrony, podczas gdy dowódców RSZ mianowałby prezydent.
Przed tygodniem szef BBN Paweł Soloch poinformował PAP, że skierował do MON „kolejne już pismo opisujące i maksymalnie szczegółowo uzasadniające nasze propozycje w sprawie reformy”. zadeklarował gotowość, by rozwiać wątpliwości MON do propozycji BBN.
Brak uzgodnień dotyczących nowego system kierowania i dowodzenia i trwające prace nad nim były powodem - jak podawało BBN - odłożenia przez prezydenta nominacji generalskich planowanych na 15 sierpnia.
W ubiegłym tygodniu BBN poinformowało, że analizuje nadesłane przez MON do prezydenta wnioski o awanse generalskie 14 oficerów. Biuro podało wtedy, że „prezydent nie podjął jeszcze decyzji, co do daty ewentualnego wręczenia nominacji”.
eh/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/362586-tomasz-szatkowski-dla-wpolscepl-spotkanie-prezydenta-andrzeja-dudy-z-szefem-mon-antonim-macierewiczem-pomogloby-przezwyciezyc-roznice-zdan