UJAWNIAMY. Poseł .N o "młodych wilkach" PO: "Z taką Platformą o wiele lepiej by się nam współpracowało"

Grzegorz Schetyna z pewnością od wielu miesięcy nie śpi dobrze. Rosnące poparcie Prawa i Sprawiedliwości i wewnętrzne utarczki z „młodymi wilkami” muszą spędzać sen z powiek przewodniczącemu Platformy Obywatelskiej. Schetyna musi również mierzyć się z coraz silniejszą krytyką własnych działań ze strony mediów III RP. Sytuacji nie poprawiają także ostatnie wypowiedzi Joanny Muchy, która delikatnie mówiąc, nie wyrażała się pochlebnie o Grzegorzu Schetynie.

CZYTAJ WIĘCEJ: To początek otwartego buntu „młodych wilków” z PO? Joanna Mucha: „Platforma Obywatelska to nie jest Grzegorz Schetyna”

„Młodym wilkom” często lepiej współpracuje się posłami .Nowoczesnej, niż z samym kierownictwem Platformy Obywatelskiej, przez co pozwalają sobie na prowadzenie indywidualnej polityki. Przypomnijmy chociażby przypadek Borysa Budki, który udzielił wywiadu w jednym z niemieckich dzienników nawołując do nałożenia na Polskę sankcji. Poseł został mocno skrytykowany przez Schetynę za ten niekonsultowany z kierownictwem wywiad. Nie dziwi więc, że .Nowoczesna, która w sondażach dryfuje w okolicach progu wyborczego na przepychanki w Platformie patrzy z nadzieją. W rozmowie z portalem wPolityce.pl jeden z posłów partii Ryszarda Petru, przyznaje, że na zapowiedzi Muchy i działania „młodych wilków” są legendarnym już „światełkiem w tunelu”, jeżeli chodzi o współpracę obu partii.

Działanie Joanny Muchy jest zbieżne z tym, co od wielu miesięcy próbują zrobić młodzi posłowie Platformy Obywatelskiej. Głosy i listy, w których czytamy, że Grzegorz Schetyna powinien jeszcze raz poddać się wyborczej weryfikacji nie są odosobnione. Joanna Mucha reprezentuje grupę młodych ludzi w Platformie, którzy uznali, że nie ma możliwości powrotu do tego, co Platforma prezentowała przez osiem lat temu. Niestety, Grzegorz Schetyna do tej pory nie przedstawił żadnej wizji Polski, nie przedstawił nic nowego. Przewodniczący Schetyna opiera swoją wizję Polski na tym co już było, a czasy i sytuacja się zmieniły. Osoby, które do tej pory stanowią trzon Platformy nie widzą tego, nie dokonały rachunku sumienia, nie posypały głowy popiołem, nie uderzyły się w pierś. Nie słyszymy z ich ust żadnych zapowiedzi otwarcia się na nowych ludzi. Czegoś takiego nie ma. Jeżeli okaże się, że w Platformie Obywatelskiej do głosu dojdą środowiska, które uważają, że rzeczywiście trzeba ponownie zweryfikować Grzegorza Schetyna i będą otwarte na porozumienie z innymi, to nie ukrywam, że z taką Platformą Obywatelską będzie nam się o wiele lepiej współpracować

—mówi nam jeden z posłów .Nowoczesnej.

Mucha brnie coraz dalej: „Chcę tylko przygotować rewolucję mentalności”. „Jest przekonanie, że jeśli młodzi przejmą władzę w PO, to wydarzy się coś wspaniałego”

Czy „młode wilki” dopną swego i usuną Grzegorza Schetynę z fotelu przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, czy może obecny lider PO po raz kolejny stępi zęby młodym posłom? Jedno z pewnością można powiedzieć, to będzie niezwykle interesująca konfrontacja.

Kamil Kwiatek