Rekordowe poparcie dla Zjednoczonej Prawicy ma oczywiście konkretne przyczyny: programy socjalne, świetne wyniki gospodarcze, kwestie bezpieczeństwa i imigracji, przełamanie niemożności na wielu polach, skuteczne zwalczanie patologii.
Ale w tym wyniku, i także w stałym trendzie wzrostowym, jest coś więcej. Oto po dwóch latach od wyborów, po dwóch latach zupełnie innej polityki, III RP umiera nie tylko politycznie, ale także w głowach wielu Polaków. Gdy skończył się faktyczny monopol informacyjny, gdy nowa władza okrzepła i pokazała, że niemożliwe było jednak możliwe. Gdy stało się jasne, jak marnym państwem była Polska rządzona przez Tuska i Kopacz, dawne siatki pojęciowe, dawne struktury przyczynowo-skutkowe, jakże często po prostu fałszywe, stały się muzealnymi eksponatami. Niczego już nie opisują, do niczego nie przekonują. Tym samym mechanizmy intelektualne i mentalne, które budowały poparcie dla partii III RP, nie działają. Zatkały się, a nowych nie widać.
Piszą o tym nawet dziennikarze tygodnika „Polityka”. W najnowszym numerze nie kryją, że „antypis”, jak to ujmują, po prostu „posypał się”. Szukając odpowiedzi jak do tego doszło, stwierdzają, że bardzo wielu tradycyjnych zwolenników opozycji ni mniej ni więcej… przyznaje w wielu sprawach rację Prawu i Sprawiedliwości.
Ale doskonałe sondaże to także zagrożenie dla rządzących. Nie tylko dlatego, że zawsze mogą zaowocować pychą. Także dlatego, że zwiększają tendencje odśrodkowe, nakręcają wzajemną rywalizację. Skoro opozycyjny „wróg” leży na łopatkach, wielu zaczyna myśleć, jak tu wynieść siebie na plan pierwszy. Albo jak szybko dojść do fortuny.
Rekordowe poparcie nie może zostać zmarnowane. Musi zostać wykorzystane jako osłona i wsparcie dla kolejnych reform. W Polsce trzeba jeszcze bardzo wiele naprawić. Ale, niestety, dziś już wiemy, że kolejne daleko idące ustawy mogą, ale nie muszą wejść w życie.
Bardzo wysokie notowania to premia za działanie, a nie za bierność. Premia za śmiałość, a nie za zachowawczość. Ale także premia za staranność i pokorę. Ta ostatnia w PiS wciąż jest, ale politycy tej partii powinni pamiętać, że zazwyczaj odchodzi niepostrzeżenie.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/362255-iii-rp-umiera-w-glowach-wielu-polakow-to-takze-przyczyna-rekordowego-poparcia-dla-prawa-i-sprawiedliwosci
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.