W związku z pojawiającymi się rożnymi informacjami na temat naszych postulatów zwracamy się do strony rządowej z prośbą o debatę telewizyjną o systemie ochrony zdrowia - oświadczyli w czwartek protestujący lekarze rezydenci.
W związku z pojawiającymi się rożnymi informacjami na nasz temat i na temat naszych postulatów zwracamy się do strony rządowej z prośbą o debatę. Rząd otwarty na dialog, rząd otwarty na spotkanie na pewno przyjmie nasze zaproszenie na debatę telewizyjną z ekspertami, z udziałem naszych przedstawicieli, dotyczącą kształtu systemu ochrony zdrowia, planowanych zmian. Mamy nadzieje, że odpowiedz dostaniemy od rządu twierdzącą
— powiedział Jarosław Biliński z Porozumienia Rezydentów OZZL.
Odniósł się do wtorkowego spotkania z marszałkiem Senatu Stanisławem Karczewskim oraz ministrem w KPRM Henrykiem Kowalczykiem.
Usłyszeliśmy (…), że nasz postulat dotyczący podwyżek rezydentów jak i innych zawodów jest w pełni możliwy do osiągnięcia. To są niskie wymagania, żądania, niskie kwoty, które dla budżetu, jeśli chodzi o rezydentów, są marginesem, to tysięczne proc PKB
— mówił.
Biliński podkreślił, że najważniejszym postulatem dla protestujących jest wzrost nakładów na służbę zdrowia.
Z kolei Łukasz Jankowski z Porozumienia Rezydentów OZZL zaznaczył, że przeciw lekarzom rezydentom została wytoczona machina propagandowa.
W wielu mediach słyszymy dezinformacje, manipulacje dotyczące naszych postulatów
— powiedział.
Prawda jest taka, że rezydenci nie żądają 40 proc. podwyżek. Rezydenci nie chcą w tej chwili, w tym proteście zarabiać 9 tys. zł, jak podają to różne media. Rezydenci nie walczą tylko o swoje pieniądze, rezydenci walczą o wzrost nakładów na ochronę zdrowia. To był i jest nasz pierwszy postulat
— dodał.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W związku z pojawiającymi się rożnymi informacjami na temat naszych postulatów zwracamy się do strony rządowej z prośbą o debatę telewizyjną o systemie ochrony zdrowia - oświadczyli w czwartek protestujący lekarze rezydenci.
W związku z pojawiającymi się rożnymi informacjami na nasz temat i na temat naszych postulatów zwracamy się do strony rządowej z prośbą o debatę. Rząd otwarty na dialog, rząd otwarty na spotkanie na pewno przyjmie nasze zaproszenie na debatę telewizyjną z ekspertami, z udziałem naszych przedstawicieli, dotyczącą kształtu systemu ochrony zdrowia, planowanych zmian. Mamy nadzieje, że odpowiedz dostaniemy od rządu twierdzącą
— powiedział Jarosław Biliński z Porozumienia Rezydentów OZZL.
Odniósł się do wtorkowego spotkania z marszałkiem Senatu Stanisławem Karczewskim oraz ministrem w KPRM Henrykiem Kowalczykiem.
Usłyszeliśmy (…), że nasz postulat dotyczący podwyżek rezydentów jak i innych zawodów jest w pełni możliwy do osiągnięcia. To są niskie wymagania, żądania, niskie kwoty, które dla budżetu, jeśli chodzi o rezydentów, są marginesem, to tysięczne proc PKB
— mówił.
Biliński podkreślił, że najważniejszym postulatem dla protestujących jest wzrost nakładów na służbę zdrowia.
Z kolei Łukasz Jankowski z Porozumienia Rezydentów OZZL zaznaczył, że przeciw lekarzom rezydentom została wytoczona machina propagandowa.
W wielu mediach słyszymy dezinformacje, manipulacje dotyczące naszych postulatów
— powiedział.
Prawda jest taka, że rezydenci nie żądają 40 proc. podwyżek. Rezydenci nie chcą w tej chwili, w tym proteście zarabiać 9 tys. zł, jak podają to różne media. Rezydenci nie walczą tylko o swoje pieniądze, rezydenci walczą o wzrost nakładów na ochronę zdrowia. To był i jest nasz pierwszy postulat
— dodał.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/362024-kolejne-zadania-rezydentow-tym-razem-chca-debaty-telewizyjnej-o-systemie-ochrony-zdrowia