To są strzały zza węgła
— tak wiceszef Platformy Obywatelskiej Tomasz Siemoniak odniósł się do listu mazowieckich działaczy PO, którzy domagają się jak najszybszego przeprowadzenia wyborów wewnętrznych w PO i weryfikacji szefa partii Grzegorza Schetyny.
Niech się sami zweryfikują
— dodał polityk.
Siemoniak został zapytany w radiu Zet o brak spójnej wizji PO w wyborach samorządowych na to, jak odebrać władzę Prawu i Sprawiedliwości.
Przedstawiliśmy taką wizję rok temu, przedstawił ją przewodniczący Schetyna, gdy był wniosek o wotum nieufności wobec rządu wiosną
— podkreślił Siemoniak.
Pytany o plany PO związane z 500+ lub wiekiem emerytalnym, Siemoniak oznajmił, że w razie wygranej Platforma nie zlikwidowaliby 500+, które „stało się niesłychanie ważne w polskiej polityce”.
Zapowiedział, że PO zapewni 500+ na każde dziecko, nie tylko na drugie i kolejne oraz zapewni „aktywizację zawodową”, by osoby, otrzymujące dodatek na dziecko „nie traktowały tego jako alternatywy wobec pracy zawodowej”. Podkreślił też, że jest to często poruszany temat podczas spotkań partii.
Siemoniak został również zapytany o list warszawskich działaczy PO, którzy namawiają do weryfikacji lidera partii. Ich zdaniem Grzegorz Schetyna nie sprawdza się na tym stanowisku.
To są takie strzały zza węgła
— ocenił polityk.
Mamy wybory, wybieramy wszystkich poza przewodniczącym, bo został wybrany półtora roku temu i ma czteroletnią kadencję
— powiedział.
Na oczekiwanie weryfikacji Schetyny, Siemoniak odpowiada:
Niech sami się zweryfikują. Mamy teraz nową zasadę, że bezpośrednio wybieramy szefów powiatów, szefów regionów, jedyna partia w Polsce tak demokratyczna, proszę bardzo niech te osoby staną, niech przedstawią swoją wizję.
Dopytywany, czy jego zdaniem nakłanianie szefa partii do przyspieszonych wyborów przewodniczącego nie ma sensu, zaznaczył, że „nie ma sensu, bo nie ma do tego powodu”.
Zdaniem Siemoniaka zawsze znajdą się osoby, które będą nagatywnie oceniały pracę polityków.
Zachęcam te osoby do wystawienia się w rywalizację wyborczą, do przedstawienia swoich wizji
— podkreślił Siemoniak.
Zapytany, czy w razie takich wyborów wystartowałby jako konkurent dla Schetyny, powiedział, że za dwa lata będą wybory i „wszystko jest otwarte”.
Natomiast dzisiaj, ja uważam, że nie ma żadnego sensu i osłabia to Platformę i opozycję, rozważanie o tym, czy nie powinno w połowie kadencji nagle być wyborów przewodniczącego. Nie ma powodu, nie ma sensu i nikt poważny w Platformie tego nie podnosi
— zaznaczył wiceszef PO.
Czytaj dalej na następnej stronie ==>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
To są strzały zza węgła
— tak wiceszef Platformy Obywatelskiej Tomasz Siemoniak odniósł się do listu mazowieckich działaczy PO, którzy domagają się jak najszybszego przeprowadzenia wyborów wewnętrznych w PO i weryfikacji szefa partii Grzegorza Schetyny.
Niech się sami zweryfikują
— dodał polityk.
Siemoniak został zapytany w radiu Zet o brak spójnej wizji PO w wyborach samorządowych na to, jak odebrać władzę Prawu i Sprawiedliwości.
Przedstawiliśmy taką wizję rok temu, przedstawił ją przewodniczący Schetyna, gdy był wniosek o wotum nieufności wobec rządu wiosną
— podkreślił Siemoniak.
Pytany o plany PO związane z 500+ lub wiekiem emerytalnym, Siemoniak oznajmił, że w razie wygranej Platforma nie zlikwidowaliby 500+, które „stało się niesłychanie ważne w polskiej polityce”.
Zapowiedział, że PO zapewni 500+ na każde dziecko, nie tylko na drugie i kolejne oraz zapewni „aktywizację zawodową”, by osoby, otrzymujące dodatek na dziecko „nie traktowały tego jako alternatywy wobec pracy zawodowej”. Podkreślił też, że jest to często poruszany temat podczas spotkań partii.
Siemoniak został również zapytany o list warszawskich działaczy PO, którzy namawiają do weryfikacji lidera partii. Ich zdaniem Grzegorz Schetyna nie sprawdza się na tym stanowisku.
To są takie strzały zza węgła
— ocenił polityk.
Mamy wybory, wybieramy wszystkich poza przewodniczącym, bo został wybrany półtora roku temu i ma czteroletnią kadencję
— powiedział.
Na oczekiwanie weryfikacji Schetyny, Siemoniak odpowiada:
Niech sami się zweryfikują. Mamy teraz nową zasadę, że bezpośrednio wybieramy szefów powiatów, szefów regionów, jedyna partia w Polsce tak demokratyczna, proszę bardzo niech te osoby staną, niech przedstawią swoją wizję.
Dopytywany, czy jego zdaniem nakłanianie szefa partii do przyspieszonych wyborów przewodniczącego nie ma sensu, zaznaczył, że „nie ma sensu, bo nie ma do tego powodu”.
Zdaniem Siemoniaka zawsze znajdą się osoby, które będą nagatywnie oceniały pracę polityków.
Zachęcam te osoby do wystawienia się w rywalizację wyborczą, do przedstawienia swoich wizji
— podkreślił Siemoniak.
Zapytany, czy w razie takich wyborów wystartowałby jako konkurent dla Schetyny, powiedział, że za dwa lata będą wybory i „wszystko jest otwarte”.
Natomiast dzisiaj, ja uważam, że nie ma żadnego sensu i osłabia to Platformę i opozycję, rozważanie o tym, czy nie powinno w połowie kadencji nagle być wyborów przewodniczącego. Nie ma powodu, nie ma sensu i nikt poważny w Platformie tego nie podnosi
— zaznaczył wiceszef PO.
Czytaj dalej na następnej stronie ==>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/361855-w-po-trzeszczy-coraz-mocniej-dzialacze-twierdza-ze-schetyna-sie-nie-sprawdza-siemoniak-niech-sie-sami-zweryfikuja?strona=1
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.