Dzisiaj wyzwaniem dla Platformy Obywatelskiej i partii opozycyjnych jest szukanie tego, co wspólne. Opozycję łączyć może polityka decentralizacyjna. Czuje się politykiem, który ma dużo przed sobą
—ocenił w środę szef PO Grzegorz Schetyna.
Przewodniczący PO Grzegorz Schetyna pytany był w środę rano w radiu TOK FM, co łączy partie opozycyjne. Wskazał przede wszystkim na politykę decentralizacyjną. Jednym z jej założeń jest likwidacja urzędów wojewódzkich i przekazanie ich kompetencji urzędom marszałkowskim. Takie rozwiązanie określił jako „trzeci etap reformy samorządowej”.
To może być wspólne - bo widzę, że inne partie też podejmują te rozmowę, mają podobne spojrzenie
—ocenił Schetyna.
Wymienił też kwestię podstawowej edukacji i system nadzoru nad oświatą na podstawowym poziomie.
Dzisiaj to, co jest wyzwaniem dla PO, dla wszystkich partii opozycyjnych - szukać tego, co wspólne. To nie jest proste
—dodał Schetyna.
Żeby przejść do programu i zbudować wokół niego wsparcie wszystkich, czy większości partii opozycyjnych to musi być wizja,(…) co do której się zgodzimy, a później ta podstawa, wspólny mianownik, który pozwoli się nam na niej zmieścić
—dodał. Ocenił, że debata programowa między partiami opozycyjnymi bez wspólnej wizji może być „zabójcza”.
Wiem, że taką wizję Platforma musi zbudować, jako największa partia opozycyjna i wokół niej zbudować współpracę
—stwierdził.
Schetyna pytany był również, czy podobają mu się tezy programu opozycji przedstawione we wtorek przez posłankę PO Joannę Muchę. W założeniach programowych znalazły się postulaty tworzenia sprawnego państwa, gdzie silny jest człowiek. Sprzeciwiła się wizji państwa forsowanej w jej ocenie przez PiS, gdzie silne jest państwo i najważniejszy jest naród.
Tak, to takie ciekawe spojrzenie, bardziej wizja niż program, czy nawet zręby programu, takie spojrzenie w przyszłość, takie próbujące otwierać nowe możliwości czy nowe przestrzenie
—powiedział. Dodał, że PO będzie z tej wizji korzystać i nad tym pomysłem pracować.
Potwierdził, że z koncepcji Muchy PO będzie korzystać w czasie pracy nad programem samorządowym, który będzie przedstawiony na najbliższej konwencji partii.
Pół roku pracujemy nad programem samorządowym, bo to jest konwencja, która ma przynieść program samorządowy
—stwierdził Schetyna. Dodał, że nad nim pracują dwa zespoły ekspertów, w których są m.in. parlamentarzyści i głównie samorządowych.
Pytany czy poprze projekt ustawy reprywatyzacyjnej przygotowywanej przez Ministerstwie Sprawiedliwości Schetyna stwierdził, że projekt ten „czerpie garściami” z projektu przedstawionego rok temu przez PO.
Położymy dwa projekty - ten nasz przygotowany przed rokiem i ten, który oni dzisiaj zgłoszą. (…) Jeżeli będą dwa projekty, to będziemy nad tym pracować, bo sprawa jest ważna. Pytanie, czy to będzie ustawa antyprezydencka czy będzie rzeczywiście dobra. Stan budżetu jest na tyle dobry, że można rozmawiać o konkretach
—powiedział.
Żałuję, że my tego nie zrobiliśmy, ale wtedy był kryzys na całym świecie
Schetyna odniósł się również do zapowiedzi Jarosława Gowina o utworzeniu nowej partii.
To jest koncesjonowanie zachowań Gowina przez Kaczyńskiego. Prawdziwego relacje Kaczyńskiego z Ziobro czy Gowinem widzieliśmy, kiedy rozdzielali subwencje na kampanię wyborczą, a wtedy wszystko zgarnął Kaczyński
—mówił Schetyna.
kk/PAP/TOK FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/361784-w-koncu-to-przyznal-schetyna-stan-budzetu-jest-na-tyle-dobry-ze-mozna-rozmawiac-o-konkretach-dot-ustawy-reprywatyzacyjnej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.