Petru broni pracujących niedziel. Stawia jednak warunki: "Jeżeli byłbym studentem i nie miałbym dzieci, to chciałbym pracować". A co z innymi?

Zaproponowałem posłowi Gryglasowi aksamitne rozstanie i on je przyjął. Problem polega na tym, że miał zawsze inne poglądy jeżeli chodzi o wizję państwa. W kwestiach fundamentalnych dotyczących społeczeństwa i światopoglądowych zawsze mieliśmy różne poglądy, ale przez lata się dogadywaliśmy się. Życzyłbym, aby inne rozstania w innych partiach takie były

—podkreślił na antenie TVN24 Ryszard Petru, komentując odejście Zbigniewa Gryglasa z Nowoczesnej.

Lider .N odniósł się również do zapowiedzi wicepremiera Jarosława Gowina dot. utworzenia nowej partii w ramach Zjednoczonej Prawicy.

Wszystkie partie Gowina nazywają się PiS. Dziwie się, że pokazują smutnego Gowina, który głosował za skokiem na sądy. Rozumiem, że to będzie właśnie taka smutna wersja PiS. (…) Od Gowina oczekiwałbym, aby popierał nasze ustawy wolnorynkowe

—mówił.

Pytany o wolne niedziele stwierdził, że gdyby był studentem chciałby pracować w niedziele w galerii handlowej.

Jeżeli byłbym studentem i nie miałbym dzieci, to chciałbym pracować

—zaznaczył.

W rozmowie z Moniką Olejnik pojawił się również wątek współpracy Petru z Balcerowiczem.

Nie wstydzę się tego, jestem dumny z tego

—stanowczo podkreślił Petru.

Pytany o przyszłe wybory samorządowe, powiedział:

Prawdopodobnie zostanie zmieniona ordynacja wyborcza. Jeżeli nie będzie drugiej tury, to drugą turę trzeba zrobić w pierwszej turze. Czyli niezbędna będzie koalicja sił antyPiS-owskich bez sił skrajnych, bez Kukiza i bez Razem. Taka koalicja prawdopodobnie będzie jedynym sposobem na wygranie silnie z PiS-em.

Polityk odniósł się również do relacji pomiędzy Prawem i Sprawiedliwością i prezydentem Dudą.

Prezydent Duda jest elementem obozu złej zmiany. Powstało złudzenie, że ten obóz ma dobrego policjanta i złego policjanta

—stwierdził.

Petru odniósł się także do ustawy dezubekizacyjnej.

Wycofamy ustawę dezubekizacyjną, bo jest niesprawiedliwa

—podkreślił.

kk/TVN24