Platforma Obywatelska to nie jest Grzegorz Schetyna. PO to spora grupa ludzi, których będę chciała przekonać do tego programu

— powiedziała w programie „Tomasz Lis” (Newsweek/Onet) poseł PO Joanna Mucha, odnosząc się do realizacji programu dla Platformy Obywatelskiej, który przygotowała.

Mucha zaznaczyła, dlaczego według niej Platforma przegrała wybory parlamentarne.

My się zapatrzyliśmy przez ostatnie lata we wskaźniki ekonomiczne. W to, w jaki sposób Polska pięknie się rozwija, a straciliśmy zupełnie z oczu los poszczególnego człowieka

— powiedziała.

CZYTAJ TAKŻE: Schetyna zaczyna kąsać „młode wilki”: „Budka był kandydatem na prezydenta Gliwic. Z nienajlepszym skutkiem”

Można powiedzieć, że to, jak „pięknie sie Polska rozwijała” za czasów rządów PO oraz zwłaszcza owe rzekomo doskonałe wskaźniki ekonomiczne najprawdopodobniej będzie badać m.in. komisja śledcza ds. wyłudzeń VAT.

Poseł PO powiedziała, że nowy program dla Platformy, który przygotowała, nie był jeszcze konsultowany z kierwonictwem partii. Została zatem zapytana o to co w wypadku, jeśli władze PO nie będą chciały go realizować.

Platforma Obywatelska to nie jest Grzegorz Schetyna. PO to spora grupa ludzi, których będę chciała przekonać do tego programu. Jeśli nie będą chcieli realizować, to ja się nie uchylę od odpowiedzialności. Uważam, że przywódca to jest ktoś, kto wyzwala w ludziach absolutnie najlepsze rzeczy

— mówiła.

Zakładam, że na czele opozycji stanie najlepszy, ten kto będzie potrafił najlepiej wprowadzić program w życie. Mnie interesuje to, żeby to był ten program

— dodała.

as/newsweek.pl