To co będzie z PO?
PO się rozpadnie i ujawni się lewackie skrzydło w całości. Kiedy słyszę niektóre wypowiedzi części polityków Platformy zastanawiam się czy Lenin jest wiecznie żywy, czy oni są jego kolejnym wcieleniem. Chociaż często na ich tle Lenin wypada jako konserwatysta. Wydaje mi się, że z PO wyłoni się lewackie skrzydło, chyba, że Grzegorzowi Schetynie uda się na tyle przekonać większość, że uciszy lewactwo i PO zacznie być przewidywalną partią. W tej chwili Platforma nie jest przewidywalną partią. Nasze ugrupowanie jest dużo bardziej przewidywalne niż PO. A to jest złe dla Polski.
Dlaczego?
Opozycja musi być kimś, z kim można coś ustalać. Nie odważyłbym się czegokolwiek ustalać z PO. Nie wiem, czy któreś partyjne skrzydło nie powie, że należy zrobić to inaczej. Platforma wydaje się być bardzo bliska swojego trudnego dnia. Specjalnie jej nie żałuję, chociaż trochę żałuję Platformy sprzed lat, którą była krótko, ale niestety pan premier Tusk zdecydował, że zagarnie SLD pod swoje skrzydła i poszedł jeszcze dalej na lewo. Efekt jest taki, że mamy hybrydę władzy, która straciła władzę. Nie ma nic, co łączy tych ludzi poza wspólnym dążeniem do władzy, a w momencie, kiedy do końca nie wierzą, że ją uzyskają, zaczyna się walka buldogów pod dywanem.
Pański klubowy kolega, poseł Tomasz Rzymkowski w rozmowie z portalem wPolityce zapowiedział złożenie wniosku o powołanie komisji śledczej, która zajmie się wyjaśnieniem zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki. Podpisze się pan pod tym wnioskiem?
Chcielibyśmy poznać prawdę o zabójstwie ks. Jerzego, bo jej nie znamy. Niestety decydenci uniknęli sprawiedliwości, nawet jeżeli część z nich już nie żyje, sprawiedliwość wymaga, aby bandytów nazwać bandytami, a morderców mordercami. Taka komisja mogłaby pomóc w wyjaśnieniu sprawy. To pomysł wart rozpatrzenia. Jeżeli poseł Rzymkowski przygotuje ten projekt na pewno go poprę.
Jaka pan skomentuje tekst „Faktu” zatytułowany „Tak poseł od Kukiza pozyskał kamienicę w Krakowie”. Tabloid pisze, że pozyskał pan kamienicę w Krakowie.
To wszystko od początku do końca nieprawda. Nieprawdą jest, że pozyskałem dla jakiejś spółki nieruchomość. Ktoś postanowił zrobić sobie hucpę. Skierowałem sprawę do wyjaśnienia do wszystkich możliwych organów państwa, skończymy w sądzie. To przerażające, że tak poczytna gazeta wtrąca się w politykę w tak brutalny sposób i prezentuje tak głęboko nieprawdziwe fakty. To nie mieści się w głowie. Trudno mi wszystkim dokoła tłumaczyć, bo każdy mówi, że coś w tym musiało być, że nic nie było. Dla żadnej spółki nie pozyskiwałem żadnej nieruchomości. O żadnych podrobionych pełnomocnictwach nie wiem. Informacje od początku do końca są wyssane z palca.
„Fakt” pisze, że zeznawał pan w tej sprawie w prokuraturze.
Nie, zeznawałem w sprawie dotyczącej jakiegoś notariusza. Byłem pytany o różne sprawy, które były prowadzone, więc być może i o tę sprawę. To było wiele lat temu. Ale dlaczego nie przytoczyli tego zeznania? Dlaczego nie przytoczyli, co tam ustalono? Dlaczego nie przytoczyli wszystkich okoliczności sprawy? Proszę zobaczyć, jaka technika dziennikarska została zastosowana w tekście – być może pełnomocnictwa zostały sfałszowane, prawdopodobnie to i tamto. Kamienica nigdy nie była prywatyzowana. Jak można reprywatyzować prywatną kamienicę? W księgach wieczystych zawsze był wpisany właściciel i dalej tam jest. Nigdy nie było przerwy w tym posiadaniu, były chyba jakieś zmiany w udziałach z racji śmierci kogoś z właścicieli. Najgorsze jest to, że to nie jest nieporozumienie. Gdyby to było nieporozumienie, to bym zrozumiał. To nagonka. Nie wiem, czy to jakiś lokalny układ czy komuś się naraziłem.
Rozmawiał TP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
To co będzie z PO?
PO się rozpadnie i ujawni się lewackie skrzydło w całości. Kiedy słyszę niektóre wypowiedzi części polityków Platformy zastanawiam się czy Lenin jest wiecznie żywy, czy oni są jego kolejnym wcieleniem. Chociaż często na ich tle Lenin wypada jako konserwatysta. Wydaje mi się, że z PO wyłoni się lewackie skrzydło, chyba, że Grzegorzowi Schetynie uda się na tyle przekonać większość, że uciszy lewactwo i PO zacznie być przewidywalną partią. W tej chwili Platforma nie jest przewidywalną partią. Nasze ugrupowanie jest dużo bardziej przewidywalne niż PO. A to jest złe dla Polski.
Dlaczego?
Opozycja musi być kimś, z kim można coś ustalać. Nie odważyłbym się czegokolwiek ustalać z PO. Nie wiem, czy któreś partyjne skrzydło nie powie, że należy zrobić to inaczej. Platforma wydaje się być bardzo bliska swojego trudnego dnia. Specjalnie jej nie żałuję, chociaż trochę żałuję Platformy sprzed lat, którą była krótko, ale niestety pan premier Tusk zdecydował, że zagarnie SLD pod swoje skrzydła i poszedł jeszcze dalej na lewo. Efekt jest taki, że mamy hybrydę władzy, która straciła władzę. Nie ma nic, co łączy tych ludzi poza wspólnym dążeniem do władzy, a w momencie, kiedy do końca nie wierzą, że ją uzyskają, zaczyna się walka buldogów pod dywanem.
Pański klubowy kolega, poseł Tomasz Rzymkowski w rozmowie z portalem wPolityce zapowiedział złożenie wniosku o powołanie komisji śledczej, która zajmie się wyjaśnieniem zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki. Podpisze się pan pod tym wnioskiem?
Chcielibyśmy poznać prawdę o zabójstwie ks. Jerzego, bo jej nie znamy. Niestety decydenci uniknęli sprawiedliwości, nawet jeżeli część z nich już nie żyje, sprawiedliwość wymaga, aby bandytów nazwać bandytami, a morderców mordercami. Taka komisja mogłaby pomóc w wyjaśnieniu sprawy. To pomysł wart rozpatrzenia. Jeżeli poseł Rzymkowski przygotuje ten projekt na pewno go poprę.
Jaka pan skomentuje tekst „Faktu” zatytułowany „Tak poseł od Kukiza pozyskał kamienicę w Krakowie”. Tabloid pisze, że pozyskał pan kamienicę w Krakowie.
To wszystko od początku do końca nieprawda. Nieprawdą jest, że pozyskałem dla jakiejś spółki nieruchomość. Ktoś postanowił zrobić sobie hucpę. Skierowałem sprawę do wyjaśnienia do wszystkich możliwych organów państwa, skończymy w sądzie. To przerażające, że tak poczytna gazeta wtrąca się w politykę w tak brutalny sposób i prezentuje tak głęboko nieprawdziwe fakty. To nie mieści się w głowie. Trudno mi wszystkim dokoła tłumaczyć, bo każdy mówi, że coś w tym musiało być, że nic nie było. Dla żadnej spółki nie pozyskiwałem żadnej nieruchomości. O żadnych podrobionych pełnomocnictwach nie wiem. Informacje od początku do końca są wyssane z palca.
„Fakt” pisze, że zeznawał pan w tej sprawie w prokuraturze.
Nie, zeznawałem w sprawie dotyczącej jakiegoś notariusza. Byłem pytany o różne sprawy, które były prowadzone, więc być może i o tę sprawę. To było wiele lat temu. Ale dlaczego nie przytoczyli tego zeznania? Dlaczego nie przytoczyli, co tam ustalono? Dlaczego nie przytoczyli wszystkich okoliczności sprawy? Proszę zobaczyć, jaka technika dziennikarska została zastosowana w tekście – być może pełnomocnictwa zostały sfałszowane, prawdopodobnie to i tamto. Kamienica nigdy nie była prywatyzowana. Jak można reprywatyzować prywatną kamienicę? W księgach wieczystych zawsze był wpisany właściciel i dalej tam jest. Nigdy nie było przerwy w tym posiadaniu, były chyba jakieś zmiany w udziałach z racji śmierci kogoś z właścicieli. Najgorsze jest to, że to nie jest nieporozumienie. Gdyby to było nieporozumienie, to bym zrozumiał. To nagonka. Nie wiem, czy to jakiś lokalny układ czy komuś się naraziłem.
Rozmawiał TP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/361283-nasz-wywiad-posel-dlugi-kukiz-15-odpowiada-na-zarzuty-ze-strony-faktu-to-wszystko-od-poczatku-do-konca-nieprawda?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.