Uwaga: tylko dla ludzi o mocnych nerwach
— tak swój tekst w „Gazecie Wyborczej” zapowiedział Paweł Wroński.
Dlaczego zdaniem redaktora „GW” lektura tego artykułu ma tak „podnosić ciśnienie”? Prawodpodobnie chodzi o to, że przedstawia on w nim rzekomu plan Jarosława Kaczyńskiego, który - o zgrozo - może się powieść.
Polska ma się według Jarosława Kaczyńskiego stać samotną wyspą w europejskim multi-kulti, a silne państwo ma chronić społeczeństwo przed wpływem gnijącej kultury Zachodu oraz nosicielami pierwotniaków i bakterii
— podkreślił Wroński.
Dziennikarz „GW” rozszyfrowuje plany prezesa PiS na podstawie dwóch ostatnich wywiadów udzielonych tygodnikowi „Sieci Prawdy” oraz wywiadu dla „Gazety Polskiej”. Z niepokojem zauważa, że Jarosław Kaczyński chciałby stworzenia nowe państwa polskiego.
Tytułowe pytanie z wywiadu w „Sieciach Prawdy” - „Czy prezydent jest z nami?” - jest kluczowe. Bez prezydenta przeprowadzenie tego planu, choć możliwe, będzie trudniejsze
— zauważa.
Według Wrońskiego, Kaczyński nie jest za demokracją liberalną, ponieważ… uważa, że większość może przeprowadzać zmiany.
Ci, którzy wygrali wybory, dostają od wyborców zielone światło na przeprowadzanie zmian
— przedstawił sposób myślenia prezesa PiS Wroński. Można tutaj zosadać pytanie - co w tym dziwnego?
Redaktor „GW” dalej spróbował zaprezentować PiS jako partię przeciwników UE.
Unia Europejska to element zagrożenia spójności rasowej, ideowej, moralnej narodu polskiego. Czy przy takim podejściu w przyszłości Polska będzie jeszcze członkiem Unii Europejskiej?
— zapytał.
Najciekawsze jest jednak to, jak Wroński postanowił zaatakować prezesa PiS pod koniec tekstu. Otóż jego działania porównał… do tych wielkiego polskiego bohatera, marszałka Józefa Piłsudskiego, a także francuskiego bohatera, Charlesa de Gaulle…
Jeśli mówi o funkcji premiera ze zwiększonymi, kanclerskimi uprawnieniami w przyszłej konstytucji, to rodzi się pytanie, czy nie szykuje tego stanowiska dla siebie. Tak jak Piłsudski, który odmawiał objęcia stanowiska prezydenta w 1926 r.
— napisał.
Marzy o tym, aby uwieńczyć swoją karierę i przejść do podręczników jako twórca nowego państwa, które zerwie z „przejściową”, „postkomunistyczną” III Rzeczpospolitą. Tak jak prezydent Charles de Gaulle po uchwaleniu nowej konstytucji w 1962 r. został uznany za twórcę V Republiki
— dodał.
as/”Gazeta Wyborcza”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/361278-to-atak-czy-pochwala-wronski-o-kaczynskim-marzy-aby-przejsc-do-historii-jako-tworca-panstwa-ktore-zerwie-z-postkomunistyczna-iii-rp
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.