Jarosław Kaczyński na konwencji Solidarnej Polski: "Wczoraj odbyłem spotkanie i sadzę, że jesteśmy na dobrej drodze, by ten incydent zakończył się dobrze"

Mamy na tej drodze trudności. Mamy te co do których można było przewidzieć, że mogą wystąpić, ale też te niespodziewane. Wczoraj odbyłem spotkanie i sadzę, że jesteśmy na dobrej drodze, by to przełamać, by ten incydent zakończył się dobrze. W efekcie tego wszystkiego co podejmujemy w sferze państwa, mamy zbudować bardziej sprawiedliwy kształt polskiego społeczeństwa. Polska jest dzisiaj wyspą wolności w Europie

— powiedział Jarosław Kaczyński podczas konwencji partii Solidarna Polska.

Musimy być razem i to razem musi oznaczać także to, że się wzajemnie akceptujemy, a nawet, że się wzajemnie lubimy

— mówił prezes PiS.

W 2015 roku rozpoczął się czas nowy w historii naszego kraju. Naszym zadaniem jest to, by ten czas trwał i przyniósł rzeczywistą zmianę, taka zmianę do końca. Polskę psuto i niszczono w okresie komunizmu, ale niestety też III RP przyniosła ogromną ilość różnego rodzaju nadużyć, patologii, mechanizmów demoralizujących społeczeństwo, które trzeba odrzucić. Przyniosła też przeświadczenie, że polskie państwo w różnych aspektach powinno być słabe, bo gdyby było silne to by zagrażało różnego rodzaju interesom. Sugerowano też, że zagrażałoby obywatelom. To błąd

— powiedział lider Zjednoczonej Prawicy.

Inni chcieli takiego państwa, w którym ci, którzy zgromadzili w sposób często nielegalny, naganny moralnie, wielką siłę społeczną w postaci pieniędzy, mogli działać bez żadnych ograniczeń. Polska jako całość składa się z obywateli, którzy w większości maja niewiele i niewielki wpływy. Demokracja ma służyć temu, by to wszystko zostało skoordynowane, by ten zwykły obywatel miał na to wpływ,. By te skonsolidowane siły miały na to wpływ. Wielu w tym parlamencie dąży do tego, by stworzyć system, w którym tej kontroli nie ma. Obywatel jest bezsilny, bezradne jest społeczeństwo, bezradny jest naród. Musimy to odrzucić. Musimy spełnić warunek, który po 89 roku nie był spełniony – zbudować silne i sprawne, choć skomprymowane co do swoich funkcji państwo. To długa droga

— mówił Kaczyński.

Z całą pewnością jest jeszcze wiele do zrobienia. Sprawiedliwie i jednocześnie efektywnie. Co pozwoli powiedzieć, że uzyskaliśmy to czego oczekiwały pokolenia Polaków, że jesteśmy społeczeństwem równie zamożnym i dobrze zorganizowanym jak te społeczeństwa na zachód od nas

— powiedział.

Dalszy ciąg na następnej stronie ===>