Wzorem systemu amerykańskiego władzy sądowniczej zarówno prezydent, jak i sędziowie winni podlegać impeachmentowi, czyli możliwości ich odwoływania przez wyborców w szczególnych okolicznościach i trybie, w razie sprzeniewierzenia się ich konstytucyjnym uprawnieniom i obowiązkom (z naruszeniem zasady legalizmu). Zgodnie z art. 7. Konstytucji „Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawach
— mówił w rozmowie z portalem wPolityce.pl mec. Piotr Łukasz Andrzejewski, sędzia Trybunału Stanu.
wPolityce.pl: Podczas spotkania promującego książkę Macieja Marosza „Resortowe togi”, którego pan również był uczestnikiem, padło wiele uwag dotyczących działania wymiaru sprawiedliwości. Jakie wnioski można z nich wyciągnąć?
Mecenas Piotr Ł. Andrzejewski: Oczekiwania społeczne są ogromne. Dotyczą gruntownych zmian i reform związanych z przywróceniem tego, co gwarantuje nam Konstytucja. A ustawa zasadnicza gwarantuje nam prawo do sprawiedliwego rozstrzygnięcia sprawy przez sąd, bez nieuzasadnionej zwłoki przez orzekającego, wyroków podejmowanych przez sędziego niezależnie, niezawiśle, bez podtekstów politycznych i osobistych. Takie cechy powinien mieć sędzia orzekający. To jest sprawujący władzę sądownicza. Zapominamy, że wymiarem sprawiedliwości nie są prezesi i Krajowa Rada Sądownictwa. Ani struktura organizująca pracę sędziów na sali sądowej.
Struktury, które mają udrożnić nasze prawo i strzec go.
KRS ma stać na straży naszych praw do właściwego, niezależnego, bezstronnego i niezawisłego orzekania podlegającego ustawom rozumowi i sumieniu sędziowskiemu. Uprawnienia prezydenta, który nadaje prawo sprawowania władzy sądowniczej kandydatom proponowanym przez KRS jest wprost z Konstytucji odpowiedzialnym gwarantem kontroli prawidłowości jej konstruowania i wydawania. Wszyscy ludzie, którzy dzisiaj tak bardzo chcą sprawiedliwości i uzdrowienia wymiaru sprawiedliwości muszą mieć świadomość, że konieczne jest usunięcie hamulcowych tych zmian, czyli negujących przeprowadzaną reformę prominentnych beneficjentów korporacji sędziowskiej. Sędziowie, którzy demonstrują swoje polityczne zaangażowanie, swoim sposobem bycia i funkcjonowania, biorą udział w politycznych manifestacjach, destrukcyjnych wobec organów państwa i Konstytucji stanowią zaprzeczenie wymogów bycia sędziami wobec podsądnych. Jeżeli ich nie przeniesiemy w „stan spoczynku”, pożądana reforma wymiaru sprawiedliwości i sądownictwa nie przyniesie spodziewanego rezultatu. Ten pogląd nie był mi tak bliski od początku. Reakcja poszczególnych sędziów, szczególnie tych najbardziej krzykliwych, politycznie zaangażowanych w blokowanie obozu dobrej zmiany potwierdza determinację dokonania głębokiej reformy, w tym odnowienia składu personalnego naruszających Konstytucję i nadrzędność władzy ustawodawczej sędziów.
Kto może ich odsunąć?
Władza ustawodawcza. Konstytucja sytuuje w zakresie procedury przed sądem składu sądu i sposoby wyboru sędziów kompetencje władzy ustawodawczej nad organizacją władzy sądowniczej w sądach.
Czytaj dalej na następnej stronie ==>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Wzorem systemu amerykańskiego władzy sądowniczej zarówno prezydent, jak i sędziowie winni podlegać impeachmentowi, czyli możliwości ich odwoływania przez wyborców w szczególnych okolicznościach i trybie, w razie sprzeniewierzenia się ich konstytucyjnym uprawnieniom i obowiązkom (z naruszeniem zasady legalizmu). Zgodnie z art. 7. Konstytucji „Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawach
— mówił w rozmowie z portalem wPolityce.pl mec. Piotr Łukasz Andrzejewski, sędzia Trybunału Stanu.
wPolityce.pl: Podczas spotkania promującego książkę Macieja Marosza „Resortowe togi”, którego pan również był uczestnikiem, padło wiele uwag dotyczących działania wymiaru sprawiedliwości. Jakie wnioski można z nich wyciągnąć?
Mecenas Piotr Ł. Andrzejewski: Oczekiwania społeczne są ogromne. Dotyczą gruntownych zmian i reform związanych z przywróceniem tego, co gwarantuje nam Konstytucja. A ustawa zasadnicza gwarantuje nam prawo do sprawiedliwego rozstrzygnięcia sprawy przez sąd, bez nieuzasadnionej zwłoki przez orzekającego, wyroków podejmowanych przez sędziego niezależnie, niezawiśle, bez podtekstów politycznych i osobistych. Takie cechy powinien mieć sędzia orzekający. To jest sprawujący władzę sądownicza. Zapominamy, że wymiarem sprawiedliwości nie są prezesi i Krajowa Rada Sądownictwa. Ani struktura organizująca pracę sędziów na sali sądowej.
Struktury, które mają udrożnić nasze prawo i strzec go.
KRS ma stać na straży naszych praw do właściwego, niezależnego, bezstronnego i niezawisłego orzekania podlegającego ustawom rozumowi i sumieniu sędziowskiemu. Uprawnienia prezydenta, który nadaje prawo sprawowania władzy sądowniczej kandydatom proponowanym przez KRS jest wprost z Konstytucji odpowiedzialnym gwarantem kontroli prawidłowości jej konstruowania i wydawania. Wszyscy ludzie, którzy dzisiaj tak bardzo chcą sprawiedliwości i uzdrowienia wymiaru sprawiedliwości muszą mieć świadomość, że konieczne jest usunięcie hamulcowych tych zmian, czyli negujących przeprowadzaną reformę prominentnych beneficjentów korporacji sędziowskiej. Sędziowie, którzy demonstrują swoje polityczne zaangażowanie, swoim sposobem bycia i funkcjonowania, biorą udział w politycznych manifestacjach, destrukcyjnych wobec organów państwa i Konstytucji stanowią zaprzeczenie wymogów bycia sędziami wobec podsądnych. Jeżeli ich nie przeniesiemy w „stan spoczynku”, pożądana reforma wymiaru sprawiedliwości i sądownictwa nie przyniesie spodziewanego rezultatu. Ten pogląd nie był mi tak bliski od początku. Reakcja poszczególnych sędziów, szczególnie tych najbardziej krzykliwych, politycznie zaangażowanych w blokowanie obozu dobrej zmiany potwierdza determinację dokonania głębokiej reformy, w tym odnowienia składu personalnego naruszających Konstytucję i nadrzędność władzy ustawodawczej sędziów.
Kto może ich odsunąć?
Władza ustawodawcza. Konstytucja sytuuje w zakresie procedury przed sądem składu sądu i sposoby wyboru sędziów kompetencje władzy ustawodawczej nad organizacją władzy sądowniczej w sądach.
Czytaj dalej na następnej stronie ==>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/361135-nasz-wywiad-andrzejewski-o-reformie-sadownictwa-oczekiwania-spoleczne-sa-ogromne-dotycza-gruntownych-zmian
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.