Orzeczenie NSA „trochę zmienia sytuację” i powinno być powodem do nowych przemyśleń dla Hanny Gronkiewicz-Waltz, by chyba jednak stawić się przed komisją weryfikacyjną
— ocenił szef klubu PO Sławomir Neumann. Dodał, że PO będzie rozmawiać z prezydent stolicy przed kolejnym posiedzeniem komisji.
Naczelny Sąd Administracyjny oddalił w czwartek wnioski Gronkiewicz-Waltz ws. sporu kompetencyjnego co do reprywatyzacji między prezydentem stolicy i komisją weryfikacyjną ds. reprywatyzacji w Warszawie. NSA uznał, że kompetencje obu organów są w istocie zbliżone, chociaż nie są tożsame.
Neumann ocenił w piątek w TOK FM, że orzeczenie sądu „trochę zmienia sytuację”.
Powinno być też takim powodem do nowych przemyśleń dla pani prezydent, żeby chyba jednak na tę komisję pójść i mówić swoim głosem, bronić prawdy
— powiedział Neumann.
Jego zdaniem obecność prezydent Warszawy na posiedzeniu komisji weryfikacyjnej ds reprywatyzacji w stolicy jest potrzebna, aby „postawić się tej grupie”, która - jak mówił - „za zadanie ma polityczny lincz na Hannie Gronkiewicz-Waltz”.
To już nie jest kwestia sporu prawnego na tym etapie kompetencyjnym, tylko czysto politycznego
— podkreślił szef KP PO.
Jak mówił, rozumie, że Gronkiewicz-Waltz uważa sposób działania komisji za niezgodny z prawem, ale jednak „faktem jest, że ta komisja jest” i „nie można na to zamykać oczu”.
My będziemy rozmawiać z panią prezydent przed następnym posiedzeniem komisji, żeby przemyślała jeszcze raz tę strategię, bo może być tak, że nieobecni nie mają racji
— zapowiedział Naumann.
Zauważył, że Gronkiewicz-Waltz nie będzie ubiegała się o reelekcję w wyborach prezydenta stolicy i nie można pozwolić na to, aby - jak stwierdził - narzucane przez komisję weryfikacyjną „kłamstwa” ciążyły na niej do końca.
Musi bronić swojego imienia
— podkreślił Neumann.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Orzeczenie NSA „trochę zmienia sytuację” i powinno być powodem do nowych przemyśleń dla Hanny Gronkiewicz-Waltz, by chyba jednak stawić się przed komisją weryfikacyjną
— ocenił szef klubu PO Sławomir Neumann. Dodał, że PO będzie rozmawiać z prezydent stolicy przed kolejnym posiedzeniem komisji.
Naczelny Sąd Administracyjny oddalił w czwartek wnioski Gronkiewicz-Waltz ws. sporu kompetencyjnego co do reprywatyzacji między prezydentem stolicy i komisją weryfikacyjną ds. reprywatyzacji w Warszawie. NSA uznał, że kompetencje obu organów są w istocie zbliżone, chociaż nie są tożsame.
Neumann ocenił w piątek w TOK FM, że orzeczenie sądu „trochę zmienia sytuację”.
Powinno być też takim powodem do nowych przemyśleń dla pani prezydent, żeby chyba jednak na tę komisję pójść i mówić swoim głosem, bronić prawdy
— powiedział Neumann.
Jego zdaniem obecność prezydent Warszawy na posiedzeniu komisji weryfikacyjnej ds reprywatyzacji w stolicy jest potrzebna, aby „postawić się tej grupie”, która - jak mówił - „za zadanie ma polityczny lincz na Hannie Gronkiewicz-Waltz”.
To już nie jest kwestia sporu prawnego na tym etapie kompetencyjnym, tylko czysto politycznego
— podkreślił szef KP PO.
Jak mówił, rozumie, że Gronkiewicz-Waltz uważa sposób działania komisji za niezgodny z prawem, ale jednak „faktem jest, że ta komisja jest” i „nie można na to zamykać oczu”.
My będziemy rozmawiać z panią prezydent przed następnym posiedzeniem komisji, żeby przemyślała jeszcze raz tę strategię, bo może być tak, że nieobecni nie mają racji
— zapowiedział Naumann.
Zauważył, że Gronkiewicz-Waltz nie będzie ubiegała się o reelekcję w wyborach prezydenta stolicy i nie można pozwolić na to, aby - jak stwierdził - narzucane przez komisję weryfikacyjną „kłamstwa” ciążyły na niej do końca.
Musi bronić swojego imienia
— podkreślił Neumann.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/361096-neumann-orzeczenie-nsa-powinno-byc-powodem-przemyslen-dla-hgw-by-chyba-jednak-stawic-sie-przed-komisja-weryfikacyjna