Śledztwo prowadzone w Warszawie przyniosło również pewne echa z Krakowa. (…) Informacje, które docierają do mnie z Krakowa spowodowały, że zdecydowałem o powołaniu takiego zespołu. Warszawa miała swoją specyfikę ze względu na dekret Bieruta, ale metoda wyłudzenia kamienic różni się jedynie detalami, w obu przypadkach mamy do czynienia m.in. z fałszowaniem dokumentów
—mówił na antenie TVP Info Zbigniew Ziobro, pytany o powołanie zespołu, który zajmie się aferą wyłudzeń kamienic w Krakowie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Koniec z bezkarnością w Krakowie! Minister Ziobro: Powołamy zespół prokuratorów, który zajmie się aferą wyłudzeń kamienic
Danuta Holecka, która prowadziła rozmowę pytała prokuratora generalnego również o list PRO Adama Bodnara, który napisał do Patryk Jakiego ws. nieprawidłowych działań komisji weryfikacyjnej.
Zdumiewa treść tego pisma. Powinien napiętnować osoby, które dopuszczały się przestępstw, czy dążą do obstrukcji prac komisji jak m.in. prezydent Gronkiewicz-Waltz. (…) Nie widziałem aktywności pana Bodnara, kiedy władze Warszawy podejmowały działania sprzeczne z prawem wobec obywateli. Dlaczego nie widać zaangażowania pana Bodnara w stosunku do nadużyć władz Warszawy?
—pytał Ziobro.
Minister pytany był również o jutrzejsze rozstrzygnięcie NSA dot. sporu kompetencyjnego jaki według warszawskiego ratusza występuje między pracami komisji a wewnętrzną miejską procedurą badania złodziejskiej reprywatyzacji.
Pani Gronkiewicz-Waltz przebiera rękoma i nogami, aby nie znaleźć się prze komisją i nie spojrzeć w oczy osób, które reprezentują osoby pokrzywdzone. Mam nadzieję, że będzie miała odwagę spojrzeć ludziom spojrzeć w twarz tym osobom i odpowiedzieć na zadawane pytania
—zaznaczył.
CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Jutro NSA rozstrzygnie czy HGW zyska prawo sparaliżowania prac komisji weryfikacyjnej!
Cholecka pytała również Ziobrę o słowa prezes PiS, który spór pomiędzy nim a prezydentem Dudą nazwał „pokoleniowym sporem czterdziestolatków”.
To oczywiście perspektywa bardzo doświadczonego człowieka w polskiej polityki, który jest liderem całego obozu dobrej zmiany i może z perspektywy swojego doświadczenia w polityce i wieku – jest między nami różnica wieku – patrzeć na to trochę z boku i dystansem
—mówił.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jarosław Kaczyński o relacji Duda-Ziobro: „Powiedziałem prezydentowi, że nie chcę zajmować się sporami pokoleniowymi między 40-latkami”
Jest rzeczywiście spór związany z wizją zmian w sądownictwie. Zaczynamy od diagnozy. Diagnoza jest taka, że jest bardzo wiele patologi… Najważniejsze jest dobro wymiaru sprawiedliwości, a nie ambicje takiego lub innego polityka, jakiejkolwiek funkcji by nie pełnił. Najważniejsza jest pewna mądrość i też przewidywalność tego, co chcemy zrobić. Nie możemy wziąć odpowiedzialności za zmiany dla samych zmian, żeby one były jak jakaś błyskotka i fajnie wyglądały, fajnie się o nich mówiło, bo w pewnym momencie ocenią nas za efekty. Musimy być pewni, że jeżeli będziemy coś popierać, to będziemy to robić tylko wtedy, gdy te zmiany przyniosą wymierne efekty
—dodał.
Trzymam też kciuki za pana prezydenta, za jego mądrość i jego ludzi, odpowiedzialność ludzi, którzy są wokół niego, że ta mądrość wygra, zwycięży i liczę na kompromis, który spowoduje, że wszyscy będziemy mogli mówić o zwycięstwie w walce o poprawę stanu sprawiedliwości w Polsce. Oby tak to się skończyło
—zakończył Ziobro.
kk/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/360866-minister-ziobro-trzymam-kciuki-za-prezydenta-za-jego-madrosc-i-jego-ludzi-nie-mozemy-wziac-odpowiedzialnosci-za-zmiany-dla-samych-zmian
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.