Tomasz Lis w końcu doigrał się. Redaktor naczelny „Newsweeka” musi przeprosić prof. Krystyną Pawłowicz za tekst „Bulterierka prezesa”. Jak informuje „Super Express”, Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił prośbę Lisa o wznowienie procesu z posłanką PiS.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Przegrał proces, ale nie chce przepraszać Krystyny Pawłowicz. „SE”: Lis domaga się, by wznowiono proces
Prof. Krystyna Pawłowicz złożyła pozew po tekście, który ukazał się w „Newsweeku” 18 kwietnia 2016 r., zatytułowanym „Bulterierka prezesa”.
Jest psem gończym Kaczyńskiego. On ją spuszcza z łańcucha, ona warczy, szczeka i gryzie. Potem prezes mówi „siad”, „do budy”. A ona kładzie po sobie uszy i wykonuje polecenia
— napisano artykule.
Wyrok w tej sprawie był jednoznaczny.
Tomasz Lis musi przeprosić Krystynę Pawłowicz i wypłacić jej zadośćuczynienie w wysokości 40 tys. zł
— orzekł sąd.
Choć naczelny tygodnika zapłacił, to jednak nie miał zamiaru przeprosić posłanki PiS i domagał się wznowienia procesu. Jak tłumaczył się, przesyłki sądowe „nie były mu doręczane prawidłowo” i zrzucał winę na Hannę Lis.
Warszawski sąd jednak odrzucił argumenty pozwanego dziennikarza.
Dokonanie przez Hannę Lis pokwitowania odbioru pism sądowych oznaczało, że podjęła się ona oddania pisma pozwanemu. Powołanie się na fakt, że nie uczyniła tego, jest niewystarczające, aby uznać brak winy pozwanego
— stwierdzono w postanowieniu sądu okręgowego.
Na dodatek sędzia zarzucił Lisowi „niedbalstwo”!
Jeżeli w jego domu przyjęte jest, że to Hanna Lis odbiera zazwyczaj korespondencję, pozwany powinien regularnie interesować się u niej w sprawie korespondencji nadsyłanej do niego
— cytuje „SE”.
Jak podała gazecie sekcja prasowa warszawskiego sądu, „postępowanie jest prawomocnie zakończone”.
To kolejna przegrany proces naczelnego „Newsweeka”. Jakiś czas temu sąd orzekł, że Tomasz Lis musi przeprosić innego parlamentarzystę – posła Kukiz‘15 Marka Jakubiaka i zapłacić 30 tys. zł.
ak/”SE”/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/360770-kolejna-kleska-tomasza-lisa-w-sadzie-naczelny-newsweeka-musi-przeprosic-krystyne-pawlowicz