Zdaniem szefa polskiej dyplomacji, w całej tej sytuacji zabrakło działań Komisji Europejskiej.

Może nie w tej chwili, tylko w czasie tego procesu, który był przygotowawczy do referendum

— wskazał.

Uważam, że tak jak w referendum brytyjskim - na temat Brexitu - zabrakło głosu Unii Europejskiej, zabrakło głosu np. rzekomej twarzy UE, czyli Donalda Tuska, który powinien negocjować, moderować i jednać, tak samo i tutaj - ten spór przecież się toczy od lat i można było się zaangażować w łagodniejsze rozwiązanie tego sporu

— ocenił Waszczykowski.

Przypomniał też, że jego resort wydał w poniedziałek oświadczenie ws. wydarzeń w Hiszpanii, w którym podkreślono, że Polska „z uwagą śledzi rozwój sytuacji” w tym regionie w związku z próbami zorganizowania referendum. MSZ podkreślił, że „w pełni respektuje zasady suwerenności, integralności terytorialnej i jedności Królestwa Hiszpanii”.

Resort wskazał również, że „rozwiązanie kwestii sporu między rządem Królestwa Hiszpanii a Katalonią, podobnie jak wszelkie spory pomiędzy rządem Królestwa Hiszpanii, a wspólnotami autonomicznymi, w tym dążenia separatystyczne, stanowią wewnętrzne sprawy Królestwa Hiszpanii”.

as/Autor: Anna Tustanowska, Edytor: Marcin Gietka (PAP)

-

Pakiet historyczny Frondy: „Polska, Francja i Hiszpania”. Do kupienia TUTAJ!