Czy będzie podejmował jakieś działania, np. interpelację społeczną w sprawie zakazu nauczania na Ukrainie w językach mniejszości narodowych. Dotyczy to nie tylko nauczania w języku polskim, ale i np. w węgierskim.
We wtorek na konferencji w Sejmie ze środowiskiem Kresowian i ks. Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim przedstawimy projekt ustawy, który dotyczy przede wszystkim ścigania kłamstw na temat Rzezi Wołyńskiej. Znajdzie się w nim również projekt zapisów do ustawy o IPN zajmujący się ściganiem osób rozpowszechniających ideologię banderowską czy mowę nienawiści w Polsce.
Jest pan ścigany przez prokuraturę za mowę nienawiści.
Tak, bo powiedziałem, że Polacy zaznali spokoju, kiedy w wyniku akcji Wisła Ukraińcy, którzy stanowili zaplecze logistyczne dla OUN-UPA zostali wysiedleni. Dodałem też, że relację między Polską, a Ukrainą należy budować na prawdzie. Jeżeli to jest mowa nienawiści to nie wiem, w jakim kraju żyjemy.
Byli też Ukraińcy, którzy ratowali Polaków podczas Rzezi Wołyńskiej na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
Kolejnym projektem ustawy, który będę starał się przedstawić to właśnie upamiętnienie sprawidliwych Ukraińców ratujących Polaków. Większość z nich zapewne nie żyje, ale ich historia jest przechowywana w tradycji rodzinnej, więc warto, żeby Polska uhonorowała ich potomków. Być może chcą studiować w Polsce i uzyskać na to stypendia, więc warto im w tym pomóc. Nie ma tu mowy o żadnej mowie nienawiści, ale o budowaniu wzajemnych stosunków na prawdzie. Zakaz nauczania w językach mniejszości narodowych wprowadzony przez Ukrainę i obchodzenie w USA pod patronatem konsulatu ukraińskiego 75-lecia sprawia, delikatnie mówiąc, nie służy budowaniu naszych stosunków.
Rozmawiał Tomasz Plaskota
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Czy będzie podejmował jakieś działania, np. interpelację społeczną w sprawie zakazu nauczania na Ukrainie w językach mniejszości narodowych. Dotyczy to nie tylko nauczania w języku polskim, ale i np. w węgierskim.
We wtorek na konferencji w Sejmie ze środowiskiem Kresowian i ks. Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim przedstawimy projekt ustawy, który dotyczy przede wszystkim ścigania kłamstw na temat Rzezi Wołyńskiej. Znajdzie się w nim również projekt zapisów do ustawy o IPN zajmujący się ściganiem osób rozpowszechniających ideologię banderowską czy mowę nienawiści w Polsce.
Jest pan ścigany przez prokuraturę za mowę nienawiści.
Tak, bo powiedziałem, że Polacy zaznali spokoju, kiedy w wyniku akcji Wisła Ukraińcy, którzy stanowili zaplecze logistyczne dla OUN-UPA zostali wysiedleni. Dodałem też, że relację między Polską, a Ukrainą należy budować na prawdzie. Jeżeli to jest mowa nienawiści to nie wiem, w jakim kraju żyjemy.
Byli też Ukraińcy, którzy ratowali Polaków podczas Rzezi Wołyńskiej na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
Kolejnym projektem ustawy, który będę starał się przedstawić to właśnie upamiętnienie sprawidliwych Ukraińców ratujących Polaków. Większość z nich zapewne nie żyje, ale ich historia jest przechowywana w tradycji rodzinnej, więc warto, żeby Polska uhonorowała ich potomków. Być może chcą studiować w Polsce i uzyskać na to stypendia, więc warto im w tym pomóc. Nie ma tu mowy o żadnej mowie nienawiści, ale o budowaniu wzajemnych stosunków na prawdzie. Zakaz nauczania w językach mniejszości narodowych wprowadzony przez Ukrainę i obchodzenie w USA pod patronatem konsulatu ukraińskiego 75-lecia sprawia, delikatnie mówiąc, nie służy budowaniu naszych stosunków.
Rozmawiał Tomasz Plaskota
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/360314-nasz-wywiad-zgorzelski-psl-nikt-nie-ma-takiego-mandatu-demokratycznego-jak-pan-prezydent-nalezy-sluchac-jego-glosu?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
