Jesteśmy opozycją merytoryczną. Nie przyszliśmy rozrabiać, wrzeszczeć. Jesteśmy tu, by dla Polski pracować
– mówi Marek Jakubiak w wywiadzie dla wPolityce.pl.
wPolityce.pl: Nie ma Pan wrażenia, że Platforma Obywatelska tak naprawdę nie chce żadnej reformy sądownictwa?
Marek Jakubiak, Kukiz’15: Nie chce. Oni chcą pokrzyczeć i porozrabiać. Myślą, że w ten sposób zaistnieją. Gdyby Platforma Obywatelska miała choć odrobinę honoru, to przypomnieliby sobie, że to oni powinni doprowadzić do tych reform. O tym mówi się od kiedy pamiętam. Platforma udaje dziś głupka. A Nowoczesna przyjmuje podobną retorykę. Między PO a Nowoczesną nie ma różnicy. Byłem świadkiem wyjścia posła Petru na mównicę i prowokowania marszałka Sejmu do usunięcia go z sali obrad. Pan Petru coś sobie mówił, a potem sobie przypomniał, że chodziło mu o to, by się napić wody. Mamy do czynienia z sytuacją jasnych prowokacji, które prowadzą do niepokojów w kraju. Prezydent zawetował ustawy na skutek wpływu społeczeństwa, a także Kukiz’15, te ustawy wracają z poprawkami, o które wnosiliśmy i nie rozpatrując tego tematu PO i Nowoczesna mówią o wyprowadzaniu swoich zwolenników na ulice. Czy oni mają Polaków za nierozsądnych ? Mamy do czynienia z kolejnymi prowokacjami. Apeluję do Polaków, by ich ignorowali. Protesty będą potrzebne dopiero wtedy, gdy wprowadzane będą ustawy, które naprawdę są przeciwko polskiej demokracji. Dzisiaj takich projektów nie widzę.
Wy swój czas na rozmowy z prezydentem wykorzystaliście. Szczególnie poseł Długi.
Jesteśmy opozycją merytoryczną. Nie przyszliśmy rozrabiać, wrzeszczeć. Jesteśmy tu, by dla Polski pracować. Chcę te słowa zadedykować Platformie Obywatelskiej i Nowoczesnej. Oni już totalnie odlecieli. Pani poseł Gasiuk-Pihowicz nie mówi już „prezydent Andrzej Duda” tylko „pan Andrzej Duda”. Jeżeli będziemy lekceważyli najważniejszą osobę w państwie polskim, to tak jakbyśmy sami sobie pluli w twarz. Ale ci ludzie tego nie rozumieją i wciąż trzeba im to wykładać. Tylko, że za każdym razem gdy to mówię, do nich nic nie dociera.
Co Pan sądzi o ustawie o sieci szpitali? To dobre rozwiązanie?
Nie jest to dobre rozwiązanie. To jakiś autorski pomysł pana ministra, która ma swoje wizje. Nie mają one nic wspólnego z reformą szpitalnictwa czy całej ochrony zdrowia w Polsce. Te pomysły jedynie skomplikują sytuację. Pieniądze powinni iść za obywatelem. Każdy obywatel powinien wydawać na swoje leczenie swoje pieniądze. Czy NFZ istnieje? Istnieje. A miało go nie być. To skarbonka bez dna. Pan minister wycofał się z tego pomysłu rakiem. Identyczną sytuację mamy z urzędami pracy. A istnieją i będą istnieć. Najwyraźniej jesteśmy bogatym narodem i możemy płacić za nieróbstwo. Kukiz’15 musi dojść do władzy. Zaręczam panu, że nie będzie programu, który będzie jedynie markowaniem działań. Przeprowadzimy rewolucję podatkową w Polsce. NFZ i urzędy pracy pójdą do likwidacji. Nie ma potrzeby utrzymywania tylu ludzi za miliardy złotych. Wtedy okaże się, że nasz budżet może być z nadwyżką, a nie tylko z malejącym długiem.
Rozmawiał Tomasz Plaskota.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/360298-trzy-pytania-do-marka-jakubiaka-mamy-do-czynienia-z-sytuacja-jasnych-prowokacji-ktore-prowadza-do-niepokojow-w-kraju
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.