W Austrii, od 1 października, obowiązuje zakaz zakrywania twarzy - dotyczy to zarówno zakładania burek, jak i nikabów. Zakaz obowiązuje także osoby, które nosiły maski oddechowe bez potrzeb medycznych

Austriackie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przygotowało broszury, które dostarczają informacji w języku niemieckim, angielskim, tureckim i arabskim. Ci, którzy nie zastosują się do zakazu, ryzykują mandat w wysokości 150 euro.

Jeśli policjanci zatrzymają osobę z zasłoniętą twarzą, będzie musiała ona zdjąć okrycie na miejscu. W przeciwnym razie zostanie zabrana na posterunek policji i czekają ją dalsze kłopoty z wymiarem sprawiedliwości.

Austriacki parlament przyjął nowe regulacje w maju tego roku. Ostro sprzeciwiały się organizacje muzułmańskie i prezydent Austrii Alexander Van der Bellen. Jednak kryzys z napływem mas imigrantów do Europy, który odczuł także alpejski kraj, zradykalizował polityków. Ustawa przeszła bez przeszkód.

wkt/welt.de