To pierwsze ćwiczenia, w których udział brały Wojska Obrony Terytorialnej. (…) To też pierwsze ćwiczenia, w których na tę skalę udział brały armatohaubice „Krab” i najnowocześniejsze polskie uzbrojenie

— mówił Antoni Macierewicz w programie „Gość Wiadomości”, odnosząc się do ćwiczeń Drago17.

Synchronizacja zarówno planów jak i działania na poziomie taktycznym i strategicznym, to główna kwestia jaka przed nami stoi

— powiedział szef MON, mówiąc o współpracy z wojskami NATO.

Wyglądało to dobrze i stanowiło dobry wstęp do rozwiązań generalnych

— dodał.

Ćwiczenia Dragon17 mają być punktem wyjścia do kolejnych planów MON.

Te ćwiczenia dadzą punkt wyjścia do ćwiczeń, które będziemy chcieli zrobić na wzór zeszłorocznych ćwiczeń Zima17

— powiedział.

Zima17 to były ćwiczenia, które miały charakter cybernetyczny, internetowy, które symulowały rzeczywisty przebieg wydarzeń. Miały sprawdzić i zweryfikować jak powinno wyglądać uzbrojenie, układ taktyczny polskich wojsk, jakie siły są potrzebne do użycia, by powstrzymać agresję rosyjską. Były punktem odniesienia do decyzji Strategicznego Przeglądu Obronnego, a także do decyzji finansowo-licznwoycy, które podjął ostatni Sejm, rozstrzygając, że będziemy mieli do 2,5 proc. PKB rocznie na wojsko, by wystawić i uzbroić 200-tysięczną armię, która jest niezbędna do powstrzymania przeciwnika

— dodał.

Po 9 miesiącach nastąpiła zmiana kontyngentu amerykańskiego w Polsce.

Amerykanie mają inny system zmian niż pozostałe wojska NATO. Są obecni w interwale dziewięciomiesięcznym. Żagań jest tym miejscem, z którego wojska amerykańskie są dyslokowane do miejsc, w których przebywają. Można powiedzieć, że pierwsza zmiana przebiegała tak, jak wyobrażała to sobie polska ludność, która entuzjastycznie witała tych żołnierzy 9 miesięcy temu, czyli znakomicie

— powiedział Macierewicz.

Komentował też sprawę tworzenia bazy w Powidzu.

Ona w jakimś wymiarze już powstała. Został tam dyslokowany komponent lotniczy. Ona będzie rozszerzana przede wszystkim o komponent bazy materiałowej, która będzie jedna z pięciu, które będą przez Amerykanów wyposażone w ciężki sprzęt

— stwierdził.

Ilu amerykańskich żołnierzy potrzeba w Polsce?

Z punktu widzenia konieczności obrony polski powinna być to liczba rzędu na pewno ponad dwie dywizje, ale nie oznacza, że o takiej liczbie rozmawialiśmy, czy jest brana pod uwagę

— mówił szef MON.

Ukraińskie służby twierdzą, że po manewrach Zapad17 część rosyjskich wojsko pozostała na terytorium Białorusi. Antoni Macierewicz nie chciał zaprzeczać ani potwierdzać tych informacji.

Powstrzymałbym się przed rozstrzyganiem tej kwestii, ze względu na olbrzymie konsekwencje, które związane są z takim lub innym orzeczeniem stanu rzeczy. Obawialiśmy się takiego stanu rzeczy. Wiadomo, że oznaczałby on potwierdzenie najbardziej czarnego scenariusza, który wskazywałby, że agresywna, imperialistyczna postawa Rosji jest kontynuowana, tylko w jeszcze większym wymiarze. Bardzo poważnie sprawdzamy informacje ze strony ukraińskiej. Ukraińcy są świetnie zorientowani w działaniach Rosjan. (…) Ja bym ich informacje traktował bardzo poważnie, ale nie chcę potwierdzać lub zaprzeczać. Myślę, że będę mógł po powiedzieć pod koniec tego tygodnia

— powiedział.

Komentował też swoją wizytę w Finlandii.

Finlandia jest tym krajem, obok Polski, który jest jednym z najbardziej doświadczonych państw w konieczności stawianiu czoła agresji sowieckiej, rosyjskiej. I to bardzo skutecznie zrealizowali dzięki systemowi powszechnego poboru wojskowego, ale też niesłychanie rozwiniętego systemu obrony terytorialnej

— mówił szef polskiego MON.

W nowym budżecie zwiększono nakłady na obronność. Minister Macierewicz tłumaczył na co te pieniądze zostaną przeznaczone.

Te 2 proc. , które spełnia jedynie 5 krajów NATO, dla nas, jeżeli chcemy stawić czoła zagrożeniu, jest absolutnie niezbędne. Realizujemy wielkie programy modernizacyjne związane głównie z artylerią. Są to m.in. armatohaubice „Krab”, ale także trzy główne projekty, które obecnie realizujemy. „Wisła” - projekt systemy antyrakietowego z rakietami Patriot. „Homar” - system artylerii rakietowej średniego zasięgu i program budowy okrętów podwodnych wyposażonych w rakiety manewrujące, mający możliwości odstraszania

— stwierdził.

Będzie więcej żołnierzy. Już dzisiaj WOT bardzo istotnie wzmacniają siłę polskiej armii, a będzie ich więcej, w tym operacyjnych — dodał.

mly/TVP info