Minister Szyszko: "Puszcza Białowieska dlatego tak pięknie wyglądała, że miejscowa ludność i leśnicy odpowiednio ją użytkowali"

Przeszedł biedak, chciał odtworzyć te populację żubrów, która kiedyś występowała na terenie Niemiec. Został wyeliminowany

— powiedział w programie „Minęła 20” (TVP INFO) minister środowiska prof.Jan Szyszko.

Rzeczywiście Niemcy zastrzelili żubra, bo był on zagrożeniem dla bytu publicznego i w tej chwili jest pieczony na grillu. Gdyby tak polski myśliwy zgodnie z prawem dokonał odstrzału takiego żubra, to by był hit na całą Europę co najmniej

— dodał.

CZYTAJ TAKŻE: Niemcy zastrzelili polskiego żubra, gdy tylko przekroczył Odrę! Jego wypchana głowa ma trafić do lokalnego muzeum. Ekolodzy protestują

Minister odniósł się do odpowiedzi polski na wniosek KE dot. działań w Puszczy Białowieskiej.

Dzisiaj mija termin wysłania odpowiedzi na wniosek KE. Ten wniosek jest wysyłany przez MSZ i myślę, że zgodnie z terminem dojdzie. Natomiast o wniosku będę mówił wtedy, jak go otrzyma adresat

— zaznaczył.

Polska wykonuje w 100% prawo UE w związku z dyrektywą habitatową i ptasią, ale okazuje się, że interpretacja KE jest zupełnie inna. Oni twierdzą, że my niszczymy Puszczę, bo stosujemy tzw. wycinkę

— dodał.

CZYTAJ TAKŻE: Minister Szyszko: Zobowiązaliśmy się, że gatunki chronione będą występować w Puszczy. Do tego potrzebna jest ludzka ingerencja

Prof. Szyszko przedstawił, że to działania Komisji Europejskiej doprowadziły do obecnego kataklizmu w Puszczy Białowieskiej.

To, co się stało w Puszczy Białowieskiej, jest skutkiem tego, że KE wywierała presję na nas, aby zmienić sposób zagospodarowania Puszczy, gdyż zmiana tego sposobu będzie powodowała lepszą ochronę siedlisk. Okazało się, że zmiana sposobu zagospodarowania spowodowała kataklizm

— podkreślił.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>