Zdaniem Złotowskiego i Poręby propozycje KE zawarte w tzw. pakiecie mobilności, szczególnie te dotyczące zasad delegowania pracowników w sektorze, przyczynią się do pogorszenia warunków konkurencji między przedsiębiorstwami z sektora transportu drogowego z różnych państw członkowskich operujących na wspólnym rynku i ewidentnie dyskryminują podmioty z państw Europy Środkowo-Wschodniej.
Chcemy poznać rolę pani komisarz Bieńkowskiej w pracach nad tymi propozycjami, które niezwykle boleśnie mogą dotknąć polskie firmy transportowe i doprowadzić do eliminacji wielu z nich ze wspólnego rynku. Biorąc pod uwagę, że Pani Komisarz odpowiada za takie obszary jak jednolity rynek czy przedsiębiorczość, wydaje się naturalne, że nadzorowana przez Elżbietę Bieńkowską DG GROW powinna być zaangażowana w przygotowywanie tych zmian
— uzasadnił w komunikacie interpelację Złotowski.
Niestety Komisja Europejska przygotowując tak fundamentalne zmiany zupełnie pominęła perspektywę małych i średnich firm transportowych z Europy Środkowo-Wschodniej, które to firmy ten projekt najbardziej dotknie. Chcielibyśmy dowiedzieć się, czy i w jakim stopniu ta perspektywa w trakcie wewnętrznych dyskusji w KE była prezentowana przez polską komisarz, która powinna rozumieć i być szczególnie wrażliwa na problemy firm transportowych z naszego regionu
— dodał Poręba.
W Polsce branża transportowa wytwarza 10 proc. PKB. Sektor zatrudnia 1 mln pracowników, czyli 7,5 proc. wszystkich zatrudnionych w kraju.
Propozycji KE przeciwnych jest 15 państw członkowskich, w tym m.in. Węgry, Słowacja, Czechy, Portugalia, Hiszpania i Polska. W czwartek po raz pierwszy tematem pakietu drogowego zajmą się ministrowie transportu krajów UE w Luksemburgu. Jesienią prace nad propozycjami KE powinien rozpocząć Parlament Europejski.
PAP/gnor
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Zdaniem Złotowskiego i Poręby propozycje KE zawarte w tzw. pakiecie mobilności, szczególnie te dotyczące zasad delegowania pracowników w sektorze, przyczynią się do pogorszenia warunków konkurencji między przedsiębiorstwami z sektora transportu drogowego z różnych państw członkowskich operujących na wspólnym rynku i ewidentnie dyskryminują podmioty z państw Europy Środkowo-Wschodniej.
Chcemy poznać rolę pani komisarz Bieńkowskiej w pracach nad tymi propozycjami, które niezwykle boleśnie mogą dotknąć polskie firmy transportowe i doprowadzić do eliminacji wielu z nich ze wspólnego rynku. Biorąc pod uwagę, że Pani Komisarz odpowiada za takie obszary jak jednolity rynek czy przedsiębiorczość, wydaje się naturalne, że nadzorowana przez Elżbietę Bieńkowską DG GROW powinna być zaangażowana w przygotowywanie tych zmian
— uzasadnił w komunikacie interpelację Złotowski.
Niestety Komisja Europejska przygotowując tak fundamentalne zmiany zupełnie pominęła perspektywę małych i średnich firm transportowych z Europy Środkowo-Wschodniej, które to firmy ten projekt najbardziej dotknie. Chcielibyśmy dowiedzieć się, czy i w jakim stopniu ta perspektywa w trakcie wewnętrznych dyskusji w KE była prezentowana przez polską komisarz, która powinna rozumieć i być szczególnie wrażliwa na problemy firm transportowych z naszego regionu
— dodał Poręba.
W Polsce branża transportowa wytwarza 10 proc. PKB. Sektor zatrudnia 1 mln pracowników, czyli 7,5 proc. wszystkich zatrudnionych w kraju.
Propozycji KE przeciwnych jest 15 państw członkowskich, w tym m.in. Węgry, Słowacja, Czechy, Portugalia, Hiszpania i Polska. W czwartek po raz pierwszy tematem pakietu drogowego zajmą się ministrowie transportu krajów UE w Luksemburgu. Jesienią prace nad propozycjami KE powinien rozpocząć Parlament Europejski.
PAP/gnor
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/359386-czy-bienkowska-maczala-palce-w-przygotowaniu-niekorzystnych-przepisow-dot-transportu-w-ue-europoslowie-pis-kieruja-pytanie-do-ke?strona=2