Dziennikarz twierdzi, że ci, którzy zajęli się sprawą nielegalnego przejmowania kamienic, robią to o wiele za późno.
Jest kilka osób, które usiłują zrobić karierę na tej sprawie. Tak jakby się dopiero obudziły, że jest afera reprywatyzacyjna. Ja o tym pisałem już na początku lat dziewięćdziesiątych. Wtedy wszyscy pukali się w głowę i mówili, że jestem oszołomem, a dzisiaj chętnie odgrzebują te teksty i podają jako własne ustalenia
— zaznaczył.
Przekonywał również, że niewiele da się już w tej sprawie zrobić:
Moim zdaniem kilka postaci publicznych w Krakowie usiłuje na tym zbić kapitał polityczny, kilka rzeczywiście się tym przejęło i się tym zajmuje, powołano jakąś komisję, która ma się zajmować reprywatyzacją w Krakowie, zobaczymy co z tego będzie. Jak znam Kraków, to wiem, że sprawa umrze śmiercią naturalną, dlatego że powiązania złodziejskie pomiędzy elitami Krakowa są bardzo mocne
— zaznaczył.
Dziennikarz uznał, że tak zwana reprywatyzacja w Krakowie to „działania antysemickie”, bo jak tłumaczył:
Większość mienia, o które dziś te hieny walczą, to jest mienie osób, które zginęły w czasie II wojny światowej, w Holokauście i nie pozostawiły żadnego potomstwa. Teraz na tym mieniu żerują takie robaki właśnie. Gdyby kongres Żydów amerykańskich chciał rzeczywiście dochodzić jakichś roszczeń od Polski, to powinien dochodzić przede wszystkim roszczeń za mienie rozkradzione w procesie tak zwanej reprywatyzacji.
PAP/gnor
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Dziennikarz twierdzi, że ci, którzy zajęli się sprawą nielegalnego przejmowania kamienic, robią to o wiele za późno.
Jest kilka osób, które usiłują zrobić karierę na tej sprawie. Tak jakby się dopiero obudziły, że jest afera reprywatyzacyjna. Ja o tym pisałem już na początku lat dziewięćdziesiątych. Wtedy wszyscy pukali się w głowę i mówili, że jestem oszołomem, a dzisiaj chętnie odgrzebują te teksty i podają jako własne ustalenia
— zaznaczył.
Przekonywał również, że niewiele da się już w tej sprawie zrobić:
Moim zdaniem kilka postaci publicznych w Krakowie usiłuje na tym zbić kapitał polityczny, kilka rzeczywiście się tym przejęło i się tym zajmuje, powołano jakąś komisję, która ma się zajmować reprywatyzacją w Krakowie, zobaczymy co z tego będzie. Jak znam Kraków, to wiem, że sprawa umrze śmiercią naturalną, dlatego że powiązania złodziejskie pomiędzy elitami Krakowa są bardzo mocne
— zaznaczył.
Dziennikarz uznał, że tak zwana reprywatyzacja w Krakowie to „działania antysemickie”, bo jak tłumaczył:
Większość mienia, o które dziś te hieny walczą, to jest mienie osób, które zginęły w czasie II wojny światowej, w Holokauście i nie pozostawiły żadnego potomstwa. Teraz na tym mieniu żerują takie robaki właśnie. Gdyby kongres Żydów amerykańskich chciał rzeczywiście dochodzić jakichś roszczeń od Polski, to powinien dochodzić przede wszystkim roszczeń za mienie rozkradzione w procesie tak zwanej reprywatyzacji.
PAP/gnor
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/359291-komisja-reprywatyzacyjna-w-krakowie-umrze-smiercia-naturalna-gadowski-powiazania-zlodziejskie-pomiedzy-elitami-krakowa-sa-bardzo-mocne?strona=2