Patrzę na to spokojnie i rzeczowo. Po pierwsze mamy do czynienia z przerysowywaniem roli płk Juźwika. Po drugie w momencie, gdy tylko szef BBN uzyskał wiarygodne informacje, że płk Jóźwik pracował w WSW, odbył z nim rozmowę i rozwiązał współpracę, a zatem uznał, że to niewłaściwe. Po trzecie, mimo próśb ministra Solocha, nie został on poinformowany przez żadną ze służb o tym, że taki element życiorysu płk Juźwika miał miejsce
— powiedział w programie „Woronicza 17” prof. Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta.
Profesor wyjaśniał sprawę pracy w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego płk Czesława Juźwika, który w latach 1983-90 pracował w Wojskowej Służbie Wewnętrznej. Odpowiedzial na pytanie, dlaczego prezydent nie zbadał przeszłości pułkownika.
O ile się orientuję, w urzędzie prezydenta nie ma praktyk samodzielnego sprawdzania teczek IPN
— mówił profesor.
Andrzej Zybertowicz odpowiedział również na pytanie, czy odbiera wypływ informacji o powiązaniu prof. Królikowskiego z aferą VAT jako atak na środowisko prezydenta.
Nie, absolutnie tak tego nie interpretujemy. Dobrze jest, że obecnie prokuratura nie obawia się zajmować największymi aferami. Te wypowiedzi wydają mi się przejawem pewnej niedojrzałości
— odpowiedział.
Profesor wyjaśnił też dokładnie, na czym polegała rola prof. Królikowskiego przy powstawaniu prezydenckich projektów dot. sądownictwa.
Po zawetowaniu ustaw przez prezydenta, do niego zwróciło się szereg profesorów prawa z propozycją pracy nad tymi projektami, wśród nich był prof. Królikowski. Prezydent poprosił ich o przedłożenie swoich projekt. One wpłynęły, prezydent poddał je analizie. Od momentu wpłynięcia tych projektów ich autorzy nie uczestniczyli już dalej w procesie tworzenia projektów prezydenta
— podkreślił.
as/TVP INFO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/359173-prof-zybertowicz-o-sprawie-plk-juzwika-szef-bbn-nie-zostal-przez-sluzby-poinformowany-o-tym-ze-pulkownik-pracowal-w-wsw