Jest niepoważne, żebyśmy dyskutowali o rozwiązaniach, zanim projekt zostanie ujawniony
— powiedział w programie „Woronicza 17”(TVP INFO) prof. Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta.
Poseł PO Andrzej Halicki stwierdził, że PiS stosuje „PRL-owskie metody” wobec środowiska prezydenta.
Jeżeli są różnice w stanowiska prezydenta i PiS, to używanie takich metod, jak szantaż i dyskredytacja prezydenta, myślę o tych wyciekach wokół prof. Królikowskiego, czy płk Juźwika, to są to metody PRL-owskie
— mówił.
Do dyskusji o reformie sprawiedliwości włączył się poseł Marcin Horała z PiS.
Również chciałbym powstrzymać się przed dyskusją nad projektem, którego jeszcze nie ma w obiegu publicznym. Jest jednak zbieżność w celach reformy sadownictwa. Chociażby także w tym, że potrzebna jest zmiana personalna, czego opozycja boi się jak diabeł święconej wody
— zaznaczył.
To wpuszczenie świeżego powietrza jest radykalnie potrzebne. Przypadek pani prezes Gersdorf, która nieopatrznie poszła tam, gdzie zdaniem PO nie powinna i pod naciskiem posła Budki zaczęła się tłumaczyć, ze te kroki wykonała bezrefleksyjnie. Trudno o przykład większej dyspozycyjności politycznej, niż jak polityk PO ma prezesowi SN dyktować, gdzie może chodzić, a gdzie nie. To pokazuje, że taka reforma w wymiarze personalnym też jest potrzebna i wierzę, że to będzie ujęte w projekcie prezydenta
— dodał.
Uważam, że powinniśmy być zadowoleni z rozmowy nt reformy sądownictwa. Pan prezydent zachował się godnie, zaprosił na rozmowy przedstawicieli wszystkich opcji parlamentarnych. Warto porównać to do prezydentury Bronisława Komorowskiego, który nie chciał nawet rozmawiać z innymi kandydatami na prezydenta. Tutaj mamy nową jakość
— podkreślił poseł Kukiz‘15 Adam Andruszkiewicz.
as/TVP INFO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/359163-marcin-horala-trudno-o-przyklad-wiekszej-dyspozycyjnosci-politycznej-niz-jak-polityk-po-ma-prezesowi-sn-dyktowac-gdzie-moze-chodzic-wideo