Gdy prezydent Andrzej Duda ogłosi projekty ustaw o Sądzie Najwyższym i KRS, ulica ma znowu walczyć o to, żeby w sądach było tak, jak było
— pisze w najnowszym numerze tygodnika „Sieci” Stanisław Janecki.
Publicysta zwraca uwagę w swoim tekście, że po prezydenckich wetach w środowiskach prawniczych, które wcześniej jednoznacznie potępiały reformy obozu rządzącego, dziś ujawniły się konflikty.
Zaczęto wręcz mówić o „zdradzie” części środowiska, a najgorsze było to, że zdrajców zaczęto szukać przede wszystkim w Sądzie Najwyższym. Po kongresach ogółu prawników (20 maja 2017 r. w Katowicach), sędziów (3 września 2016 r.), adwokatów (25–27 listopada 2016 r.) i radców prawnych (3–5 listopada 2016 r.) środowisko prawnicze okopało się na pozycjach antyrządowych. Ogłoszono wręcz coś w rodzaju rokoszu, a za jego liderów uznano m.in. Marka Safjana, Andrzeja Rzeplińskiego, Andrzeja Zolla, Jerzego Stępnia, Małgorzatę Gersdorf, Waldemara Żurka, Macieja Gutowskiego, Marka Chmaja czy Irenę Kamińską. Te osoby prawie nie wychodziły z antyrządowych mediów, narzucając opinii publicznej jedynie słuszny pogląd na wymiar sprawiedliwości i jego reformy
— czytamy.
Jak zauważa publicysta takie postacie uzyskały w III RP niespotykaną nigdzie pozycję, więc nic dziwnego, że chcą tak zdecydowanie bronić się „przeciwko próbom ograniczenia ich ‘boskiego’ statusu po przejęciu władzy przez PiS”. Janecki dodaje, że „mułłowie” nie mają zamiaru zrezygnować ze swoich pozycji, więc z pewnością uaktywnią się po przedstawieniu prezydenckiej reformy.
Od zakończenia lipcowych protestów w sprawie sądów w Polsce o dwukrotną „zdradę” oskarżono Sąd Najwyższy. Część środowiska prawniczego, w dużym stopniu ta sama, która w lipcu 2017 r. uczestniczyła w ulicznych protestach, z oburzeniem przyjęła decyzję SN z 12 września 2017 r. Chodziło o odmowę odpowiedzi na pytanie do- tyczące umocowania prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej
— przypomina Stanisław Janecki.
„Mułłowie prawa”, czyli poza już omawianymi były wiceprezes TK prof. Stanisław Biernat, rzecznik KRS sędzia Waldemar Żurek czy konstytucjonalista prof. Marek Chmaj z Uniwersytetu SWPS w Warszawie, mają się uaktywnić po tym, jak prezydent Andrzej Duda ogłosi projekty ustaw o SN i KRS. Wtedy ma pójść kontratak neutralizujący „zdradę” Sądu Najwyższego i ponownie na ulicy będą rozstrzygane sprawy dotyczące sądownictwa. Zauważono bowiem potencjał w lipcowych manifestacjach ima być on użyty w politycznych rozgrywkach o to, „żeby było tak, jak było”. „Mułłowie prawa” mają być kluczowymi postaciami tej nowej ulicznej odsłony walki o kształt sądownictwa w Polsce.
— dodaje publicysta.
Więcej o „mułłach nadzwyczajnej kasty” w tekście Stanisława Janeckiego na łamach najnowszego wydania tygodnika „Sieci”, dostępnym w sprzedaży od 18 września, także w formie e-wydania na http://www.wsieciprawdy.pl/e-wydanie.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/359047-mullowie-nadzwyczajnej-kasty-janecki-w-nowym-numerze-sieci-ulica-ma-znowu-walczyc-o-to-zeby-w-sadach-bylo-tak-jak-bylo