Poseł PiS Arkadiusz Mularczyk zwrócił się do ministra sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego o wyjaśnienie sprawy wywierania presji na jego osobę oraz innych parlamentarzystów z PiS wobec których toczone się dochodzenia dyscyplinarne Naczelnej Rady Adwokackiej (NRA). Dziś portal wPolityce.pl ujawnił, że takie działania korporacji adwokackiej są prowadzone wobec parlamentarzystów i jednocześnie adwokatów oraz radców prawnych z Prawa i Sprawiedliwości.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:NASZ NEWS. Zemsta kasty na posłach PiS! Naczelna Rada Adwokacka prowadzi dochodzenie dyscyplinarne przeciwko m.in. A. Mularczykowi i M. Wassermann

Jak ustalił portal wPolityce.pl. kilku prywatnych wnioskodawców złożyło skargi na parlamentarzystów do NRA i zarzuca im sprzeniewierzenie się konstytucji. Na czym miało ono polegać? Donosiciele twierdzą, że posłowie - adwokaci i radcowie prawni, głosując za ustawami o Sądzie Najwyższym oraz o Trybunale Konstytucyjnym, sprzeniewierzyli się rzekomo rocie ślubowania adwokackiego. Skarżący posłów domagają się także wydalenia ich z zawodu! NRA przekazała część wniosków, dotyczących posłów Arkadiusza Mularczyka i Małgorzaty Wassermann do rzecznika dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Krakowie. Jak wynika z dokumentów, które opublikowaliśmy rzecznik wszczął już dochodzenie dyscyplinarne i zażądał ustosunkowania się zainteresowanych do „zarzutów” donosicieli.

Ja już wystosowałem pismo do ministra sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego, by zażądał wyjaśnień od samorządu adwokackiego w tej sprawie. To jest sprawa bez precedensu. Zwróciłem się do Prokuratora Generalnego o potraktowanie tego jako zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby, które domagają się wszczęcia postępowania dyscyplinarnego i wydalenia z zawodu. To jest klasyczne fałszywe oskarżenie.

– powiedział Arkadiusz Mularczyk w studiu wPolsce.pl.

To może być akcja inspirowana przez partię polityczną lub kogoś innego. Trzeba sprawdzić, czy skargi złożyły prawdziwe osoby, gdyż przesłano je do NRA w formie maili. Dlatego ta sprawa nie tylko dziwi, ale bulwersuje, nie spotkałem się z sytuacją, by organy samorządu adwokackiego zajmowały się sprawami na wniosek anonimowych osób.

– podkreślił Mularczyk wPolsce.pl.

Arkadiusz Mularczyk przypomniał, że korporacja zawodowa nie ma prawa wywierać presji na parlamentarzystach. Przypomina, że nie jest niewolnikiem środowiska adwokackiego, a jego suwerenem jest naród. Mularczyk mówi wprost - takie działanie to forma nacisku, w dodatku zupełnie bezprawnego.

Jeszcze nie miałem takiej sytuacji, bym musiał się tłumaczyć ze swoich działań poselskich. Jako parlamentarzysta od 12 lat, nie miałem takiej sytuacji, by rzecznik dyscyplinarny wzywał mnie do złożenia wyjaśnień w sprawie skargi na to, że pracowałem nad ustaw. Jestem zdziwiony zachowaniem Naczelnej Rady Adwokackiej ponieważ niedopuszczalnym jest wszczynanie postępowań wobec radców prawnych i adwokatów, w związku z wykonywaniem obowiązków poselskich.

– powiedział poseł Mularczyk.

WB

-

TYLKO DLA PRENUMERATORÓW – MAMY 100 KSIĄŻEK W PREZENCIE!

Zapraszamy do skorzystania z nowej promocyjnej oferty rocznej prenumeraty pakietu: tygodnik „Sieci” i miesięcznik „wSieci Historii”.

Każdy, kto teraz wykupi prenumeratę, otrzyma GRATIS książkę Malcolma Lamberta pt.”Średniowieczne herezje”. Regulamin promocji dostępny jest TUTAJ!