Red. Michał Szułdrzyński z „Rzeczpospolitej” zauważył w swoim najnowszym tekście, że „wysokie poparcie dla partii rządzącej ma solidne społeczne podstawy”. Rzecz oczywista dla większosći Polaków, jak widać wciąż dla wielu jest zaskoczeniem.
Politycy opozycyjni oraz część komentatorów, którzy zwalczają partię Jarosława Kaczyńskiego, od kilku tygodni przecierają oczy ze zdumienia, że mimo licznych zaklęć i przekleństw z ich strony sondaże dla PiS są wyjątkowo łaskawe
—pisze publicysta.
Szułdrzyński podkreśla, że dopóki krytycy PiS „nie zrozumieją, dlaczego PiS ma tak wysokie poparcie, dopóty nie będą w stanie zaproponować Polakom przekonującej alternatywy”.
Ciekawie wyglądają nie tylko liczby, ale też geografia zmian. Widoczny wzrost poparcia dla PiS w zachodniej i centralnej Polsce to nowe zjawisko. Zwyżki sympatii do partii rządzącej w Zachodniopomorskiem, Łódzkiem, Kujawsko-Pomorskiem czy Pomorskiem to sygnał, że zmiany poparcia dla PiS mają charakter nie tyle ilościowy, co strukturalny
—przewiduje publicysta.
I dodaje:
Do tego dochodzi jeszcze wzrost deklarowanej frekwencji, co może sugerować, że do wyborów chcą iść – i zagłosować na Kaczyńskiego – osoby, które dotychczas deklarowały, że polityką się nie interesują
—czytamy w „Rzeczpospolitej”.
Szułdrzyński pisze, że wśród pozytywnych zjawisk, dobrze odbieranych przez wyborców, jest bez wątpienia 500+.
I nie chodzi o to, że PiS kupił przychylność wyborców za 500 złotych na dziecko. Nie, to raczej symbol operacji, którą wykonała na państwie partia rządząca. Wiele ugrupowań dotychczas mówiło, że będzie się troszczyć o mniej zamożnych kosztem największych graczy, ale PiS był pierwszą partią, która to naprawdę zrobiła
—zauważa publicysta, przypominając, że równocześnie wprowadzono podatek bankowy i rozpoczęto walkę z handlem lewym paliwem oraz uszczelnianie systemu VAT.
Jeśli dodamy do tego niezły stan budżetu, rosnący PKB i malejące bezrobocie, utyskiwania wielu przeciwników dobrej zmiany w oczach tych grup społecznych, które na niej zyskują, są zupełnie niezrozumiałe
—czytamy w „Rz”.
Jedną z najważniejszych obietnic wyborczych było obniżenie wieku emerytalnego, które właśnie wchodzi w życie. I wbrew liberalnym krytykom wszystkie sondaże pokazują, że Polacy nie akceptowali reformy dokonanej przez PO
—dodaje Szułdrzyński.
Publicysta stwierdza, że „polem, na którym PiS może sporo zyskiwać w oczach swoich wyborców”, jest polityka zagraniczna.
Wstawanie z kolan, choć krytykowane w środowiskach wielkomiejskich, może dawać poczucie satysfakcji szerszym grupom
—skwitował Szułdrzyński.
Do tej pory red. Michał Szułdrzyński raczej krytycznie patrzył na dokonania obozu rządzącego. Przyzwyczailiśmy się też do sztampowych analiz publicysty. Najnowszy tekst idzie pod prąd jego wcześniejszej linii.
pc/rp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/358604-wolta-szuldrzynskiego-wysokie-poparcie-dla-partii-rzadzacej-ma-solidne-spoleczne-podstawy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.