NASZ WYWIAD. Kto zasili klub PiS? Sasin: "Nawet w Nowoczesnej widziałbym osoby, który nie pasują do tej formacji"

Wśród części parlamentarzystów opozycji dojrzewa przekonanie, że PiS realizuje słuszny i dobry dla Polski program. Czymś naturalnym jest, że niektórzy z nich, mogą przyłączyć się do realizowania naszego programu w sposób formalny

— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Jacek Sasin, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

wPolityce.pl: Marszałek Bielan zapowiedział, że klub parlamentarny PiS ma się zwiększyć jeszcze w tym roku. Kto oprócz Republikanów czy koła Wolni i Solidarni może dołączyć do klubu PiS?

Jacek Sasin, poseł PiS: Patrząc po ważnych głosowaniach zmieniających Polskę można łatwo określić, kto wspiera PiS. Na pewno robią to Republikanie, ale także koło Wolni i Solidarni założone przez marszałka Kornela Morawieckiego i dwójkę posłów, którzy mają taką samą wizję Polski, jaką realizujemy. Oni wydają się najbardziej naturalnym sojusznikiem. Jeżeliby taka będzie ich wola, mogą przyłączyć się do klubu parlamentarnego PiS.

Sygnały o zainteresowaniu posłów innych klubów przejściem do klubu parlamentarnego do PiS pojawiają się.

Tak, od pewnego czasu. Ale jeżeli to ma być skuteczne, jest za wcześnie, żeby mówić o szczegółach .

Czy możemy spodziewać się przejścia do PiS parlamentarzystów z PO, Nowoczesnej czy PSL?

Wśród części parlamentarzystów opozycji dojrzewa przekonanie, że PiS realizuje słuszny i dobry dla Polski program. Czymś naturalnym jest, że niektórzy z nich, mogą przyłączyć się do realizowania naszego programu w sposób formalny. Nawet w Nowoczesnej widziałbym osoby, który nie pasują do tej formacji. PSL ostatnimi czasy stara się wyraźnie rezygnować z polityki, którą prezentował na początku obecnej kadencji, kiedy zawarł porozumienie z KOD.

Może podzieli się pan z naszymi czytelnikami jakimiś nazwiskami?

Trudno w tej chwili mówić o konkretach. Przyjdzie na to czas.

Not. TP